Są szanse na odszkodowania za akcje banku Nova KBM

Inwestorzy, którzy posiadali papiery słoweńskiego banku Nova KBM, mogą ubiegać się o odszkodowania za anulowanie ich przez Bank Słowenii, ale muszą udowodnić, że ich szkoda jest większa niż gdyby do anulowania akcji nie doszło - wynika z komunikatu KNF.

Na początku stycznia akcje słoweńskiego banku Nova Kreditna Banka Maribor (Nova KBM), które znajdowały się na rachunkach maklerskich polskich inwestorów, zniknęły. Stało się tak, gdyż Bank Słowenii zdecydował o unieważnieniu wszystkich papierów wyemitowanych przez spółkę, aby ratować ją przed bankructwem.

Komisja Nadzoru Finansowego informowała wówczas, że spółka ta raportuje według prawa słoweńskiego i podlega tamtejszemu nadzorowi. "Informacje o trudnej sytuacji banków w Słowenii były publicznie znane od dłuższego czasu. Po pojawieniu się w grudniu informacji o rekapitalizacji banku, poprosiliśmy słoweński nadzór giełdowy o wyjaśnienia, w szczególności o informację, czy i ewentualnie na jakich zasadach akcjonariusze mogą się ubiegać o odszkodowanie za anulowane akcje" - informowała na początku stycznia KNF.

Reklama

We wtorek Komisja poinformowała, że według nowelizacji słoweńskiego Prawa bankowego inwestorzy, których papiery wartościowe zostały anulowane przez Bank Słowenii, mogą ubiegać się o odszkodowanie pod warunkiem, że udowodnią, iż szkoda, która w ten sposób powstała jest większa, niż gdyby takie działania nie zostały podjęte.

O odszkodowanie ubiegać się można przed Sądem Okręgowym lub Sądem Rejonowym w Lublanie.

Powołując się na polską ambasadę w Lublanie KNF wskazała, że przepisy, dzięki którym Bank Słowenii anulował akcje Nova KBM, zostały zaskarżone do słoweńskiego Trybunału Konstytucyjnego przez organizację zrzeszającą drobnych akcjonariuszy, słoweński odpowiednik Senatu oraz Rzecznika Praw Obywatelskich. Zgodnie z informacjami przytaczanymi przez KNF, akcjonariusze banku zamierzają dochodzić odszkodowania wskazując, że prospekt emisyjny banku z 2007 r. wprowadził ich w błąd. Argumentują, że w dokumencie nie informowano o rzeczywistej sytuacji Nova KBM.

"Kluczowe znaczenie dla jakichkolwiek dalszych działań akcjonariuszy będzie miał wynik postępowania przed Trybunałem Konstytucyjnym Republiki Słowenii" - podkreślono w komunikacie Komisji.

KNF przypomina, że zgodnie z prawem unijnym i krajowym pełną kontrolę nad procesem zatwierdzania prospektu emisyjnego emitenta z siedzibą w państwie członkowskim sprawuje państwo macierzyste, czyli w tym przypadku Słowenia. "Również wykonywanie obowiązków informacyjnych odbywa się zgodnie z zasadą nadzoru państwa macierzystego" - dodano.

"Sprawy korporacyjne osoby prawnej są regulowane prawem państwa, w którym ma siedzibę. Prawo tego państwa może przewidywać rozwiązania nieznane w porządku prawnym RP. Dla inwestorów stanowi to dodatkowy czynnik ryzyka, który należy brać pod uwagę" - podkreślił KNF w komunikacie.

Polscy inwestorzy byli drugimi - po rządzie Słowenii - akcjonariuszami Nova KBM; w ich rękach znajdowało się 2,9 mln akcji tego banku.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: bank | szanse | odszkodowania | akcje | odszkodowanie | Nova Kreditna banka Maribor | KNF | papiery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »