Coraz drożej w dyskontach. Podwyżki najbardziej odczuły rodziny. W najlepszej sytuacji są seniorzy

Badacze przeprowadzili analizę różnic cen, jakie wystąpiły w dyskontach na przestrzeni dwóch ostatnich lat. I wyszło, że najmocniej zdrożały artykuły standardowo kupowane przez rodziny - bo aż o 11 proc. Najmniej mogli odczuć podwyżki seniorzy - o 5 proc. Nieco bardziej podrożały towary z koszyka zakupowego singli - o 7 proc.

We wszystkich zestawach najbardziej poszły w górę ceny warzyw, bo nawet o 55 proc. W pierwszej grupie na 21 analizowanych produktów potaniały tylko 3, a w pozostałych odnotowano po 6 obniżek. Niemniej wszystkie spadki były nieznaczne. Największy był w przypadku pomarańczy, tj. o 16 proc. Reszta oscylowała wokół 1-4 proc.

Cele badawcze

- Do porównania wybraliśmy dyskonty, bo zdecydowana większość konsumentów właśnie tam robi swoje zakupy. Z kolei dobór produktów oparliśmy o dwie zasady. Badany artykuł musiał być obecny na stałe przez ostanie dwa lata w ofercie i wystąpić co najmniej w dwóch różnych sieciach - wyjaśnia dr Paweł Jurowczyk z Instytutu Badawczego ABR SESTA.

Reklama

Każdy z koszyków zawiera te same, podstawowe kategorie spożywcze, kosmetyczne i chemii gospodarczej. Zestawy różnią się przede wszystkim rodzajem produktów i wielkością opakowań, które zostały dostosowane do zachowań zakupowych singli, seniorów i rodzin z dziećmi. Uwzględniono m.in. to, że gospodarstwo jednoosobowe nabywa jednorazowo mniejszą liczbę towarów niż np. czteroosobowe. Wzięto też pod uwagę, że sklepy dyskontowe często oferują podobne artykuły pod własnymi markami.

- Wyjaśnienie rozbieżności w podwyżkach odczuwanych przez singli, seniorów lub rodziny upatrywałbym w różnicach produktowych. Dla przykładu, cena ziemniaków sprzedawanych luzem wzrosła bardziej niż oferowanych w opakowaniu o wadze 3 kg - dodaje dr Jurowczyk.

Analizie poddano ceny regularne (bez promocji) produktów z 4 sieci - Biedronki, Lidla, Aldi i Netto. Dane zbierano cyklicznie, czyli 2 razy w miesiącu od początku lipca 2017 roku do końca sierpnia br.

Drożyzną w rodziny

- W całym badanym okresie najbardziej zdrożał koszyk zakupów dla rodzin, bo aż o 11 proc. W tym zestawie znajdowało się bowiem najwięcej produktów, które odnotowały podwyżki na przestrzeni dwóch ostatnich lat. Rodzice mogli szczególnie odczuć rosnące ceny warzyw - komentuje Marcin Lenkiewicz, ekspert z Grupy Qpony-Blix.

Najbardziej podrożał 1 kg ogórków świeżych - o 45 proc. Podobny wzrost odnotowały ziemniaki kupowane po 3 kg - o 44 proc. Zdaniem Katarzyny Grochowskiej z Hiper-Com Poland, powodem tego były warunki klimatyczne, m.in. nawalne deszcze i lokalne podtopienia, a także skrajne upały. To wszystko istotnie wpływało na uprawy, transport i magazynowanie produktów krajowych oraz importowanych, bo za granicą występowały podobne problemy jak u nas. Ponadto wzrosły ceny paliw, energii elektrycznej, nawozu i koszty pracy, co też przełożyło się na wartość koszyków w dyskontach.

- Wzrost cen artykułów spożywczych nie jest w równym stopniu odczuwalny w każdej polskiej rodzinie. Struktura spożycia art. żywnościowych często zależy oczywiście od liczby i wieku dzieci, a także od zawodów wykonywanych przez rodziców czy miejsca zamieszkania. Inaczej odżywiają się np. osoby mieszkające na wsiach i w miastach. W rezultacie podwyżki w różnym zakresie miały wpływ na portfele konsumentów - mówi Grzegorz Rykaczewski, analityk sektora rolno-spożywczego w Santander Bank.

Dr Jurowczyk przekonuje, że większość polskich rodzin odczuła podwyżki, bez względu na styl życia i zasobność portfeli. Warto zaznaczyć, że łącznie zaobserwowano obniżki tylko 3 produktów na 21 badanych w tym koszyku. Najbardziej potaniały pomarańcze - spadek o 16 proc. Nieznacznie spadły ceny dwóch artykułów z kategorii chemii gospodarczej. Mydło w płynie zanotowało obniżkę o 2 proc., a mleczko do czyszczenia - o 3 proc. Nie zmieniła się tylko cena zakupu wafli w czekoladzie (235 g).

Seniorzy w najlepszej sytuacji

- Z analizy wynika również, że w seniorzy najmniej odczuli podwyżki z trzech analizowanych grup. W przypadku ich koszyka wyniosły one 5 proc. Sytuacja wygląda analogicznie jak w przypadku zakupów dla rodzin. To znaczy, najbardziej podrożały warzywa. Cena 1 kg ziemniaków poszła w górę o 55 proc., a 1 kg świeżych ogórków - o 45 proc. Jednak tego typu klienci co do zasady kupują i spożywają mniejszą ilość jarzyn niż rodzice z dziećmi - wskazuje Marcin Lenkiewicz.

Jak podaje Grzegorz Rykaczewski, z powodu suszy o 10 proc. spadła produkcja warzyw gruntowych w 2018 roku. Konsekwencją tego były istotne podwyżki w drugiej połowie ub. roku. Ceny utrzymały się na wysokim poziomie w I kwartale br. W kolejnych trzech miesiącach nastąpił dalszy wzrost, co wynikało też z obaw o produkcję warzyw w tym roku. Według danych GUS-u, zbiory w 2019 roku mogą być o blisko 9 proc. niższe od i tak już niskiej produkcji z poprzedniego roku. W sierpniu w sprzedaży detalicznej tego typu asortyment były droższy średnio o 32,8 proc. w porównaniu do analogicznego miesiąca ubiegłego roku.

- W koszyku dla seniorów majonez zdrożał o 17 proc. To było związane ze wzrostem cen składników, głównie jajek. Wyraźnie podniosła się też jakość tego rodzaju artykułów, co musiało wpłynąć na koszt zakupu. Znaczenie miało też to, że rynek sosów i przypraw bardzo się wzbogacił w ostatnim czasie. Z badania wynika także, że pierogi ruskie odnotowały podwyżkę na poziomie 12 proc. Tego typu dania również stały się lepsze gatunkowo i zwiększyła się ich wartość - zauważa dr Maria Andrzej Faliński, niezależny ekspert rynku detalicznego.

Z 21 produktów znajdujących się w koszyku dla seniorów spadek cen zanotowało 6, czyli dwa razy więcej towarów niż w przypadku rodzinnych zestawów. Jednak trzeba zaznaczyć, że wszystkie obniżki były dość niewielkie. Największa wyniosła 3 proc. - likier wiśniowy. Olej słonecznikowy, maślanka naturalna i mydło w kostce potaniały po 2 proc., a płyn do naczyń i filet z kurczaka - po 1 proc.

Single w środku stawki

- Koszyk typowego singla odnotował wzrost o 7 proc. Z tego wynika, że ta grupa mocniej odczuła podwyżki niż seniorzy. Może to mieć związek z faktem, że np. osoby młode, aktywne zawodowo i niewychowujące dzieci mają większe oczekiwania względem produktów niż emeryci - analizuje ekspert z ABR SESTA.

Warto zwrócić uwagę na to, że w zestawie artykułów dla singli znalazł się np. łosoś (filet), którego nie było w pozostałych koszykach. I ten produkt zdrożał o 12 proc. Jak stwierdza dr Maria Andrzej Faliński, jest to wynikiem polityki ochrony łowisk, realizowanej przez kraje Unii Europejskiej. W jej efekcie zmniejszyła się podaż. Ponadto wzrosły ceny pasz stosowanych w hodowlach. To wszystko wpłynęło na podwyżki w sklepach.

- W tej grupie, tak samo jak w pozostałych, najmocniej zdrożały warzywa - 1 kg ogórków świeżych - o 45 proc., a 500 g pomidorów rzymskich - o 40 proc. Poszły też w górę ceny pierogów ruskich - 12 proc., barszczu czerwonego - o 11 proc., jak również chleba wieloziarnistego - o 10 proc. Przyczyną większości wzrostów może być nie tylko wyższa wartość samych surowców. Wymuszone przez rynek podwyżki płac pracowników mocno wpłynęły na całe łańcuchy dostaw do dyskontów - przypomina Marcin Lenkiewicz.

W tym zestawieniu łącznie potaniało 6 na 21 produktów. Podobnie, jak przypadku seniorów, gdzie dokładnie tyle samo artykułów odnotowało obniżki, wszystkie spadki były na poziomie paru procent. Należy wymieć jabłka - 4 proc., jogurt truskawkowy - 4 proc., filet z indyka - 3 proc., a także mydło w płynie - 2 proc. Natomiast jeden produkt nie zmienił ceny w okresie badawczym. I był to ser edamski.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

MondayNews
Dowiedz się więcej na temat: ceny | dyskonty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »