Czerwcowe za marcowe

Po gwałtownych spadkach kursów akcji w notowaniach jednolitych, notowania ciągłe przyniosły uspokojenie nastrojów. Wyrazem tego była stosunkowo niewielka rozpiętość cen kontraktów na WIG20.

Po gwałtownych spadkach kursów akcji w notowaniach jednolitych, notowania ciągłe przyniosły uspokojenie nastrojów. Wyrazem tego była stosunkowo niewielka rozpiętość cen kontraktów na WIG20.

Seria marcowa (FW20H0 ) była notowana w przedziale 2125 do 2178 i zakończyła sesję na poziomie 2160 pkt. Dzień wygaśnięcia tej serii przypada na 17 marca, w związku z czym następuje "przesiadanie" się inwestorów na następną, czerwcową serię.

Tak więc liczba otwartych kontraktów marcowych po raz kolejny spadła, tym razem o 258 do 4853, a czerwcowych wzrosła do 606 (z 567 w piątek). Wzrósł natomiast wolumen obrotu kontraktów marcowych do 6797 sztuk (z 6248 w piątek), co było spowodowane dzisiejszą nerwowością panującą na rynku.

Reklama

Wciąż dużą wartość ma baza (liczona jako różnica między ceną futures a wartością indeksu WIG20). Dla kontraktów marcowych baza ma wartość -108,1 pkt. Wróży to dalszy spadek notowań na GPW.

Rynek Terminowy
Dowiedz się więcej na temat: WIG20
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »