Dolar najtańszy od 10 lat
Dolar stracił we wtorek za sprawą słabych danych na temat amerykańskiego rynku nieruchomości i nastrojów amerykańskich konsumentów, które wzmogły oczekiwania, że zarząd Rezerwy Federalnej może obniżyć w tym roku stopy procentowe.
Do tego czasu dolar przerwał dwudniową wzrostową korektę na euro osłabiając się do wspólnej waluty o 0,3 proc. Do funta, po pięciu dniach wzrostów stracił 0,4 proc.
Sprzedaż domów na rynku wtórnym w Stanach spadła w kwietniu o 8,4proc. (prognozowano spadek o 2,8proc.), co było sygnałem do dalszej wyprzedaży amerykańskiej waluty. W jej wyniku dolara można już było kupić za 2,778 PLN, czyli najtaniej od 10 lat.
Do innych walut złoty zachowuje się spokojnie, w oczekiwaniu na środową decyzję RPP w sprawie stóp procentowych. Od paru dni euro można kupić w okolicach 3,78 PLN, funta za 5,57 PLN, a franka za 2,31 PLN.
Wczoraj Gabinet Cieni RPP (projekt studentów SGH) podniósł stopy o 25 pkt. Jeżeli studenci znowu będą mieli rację (na razie 100 proc. zgodności), od środy możemy spodziewać się nowych rekordów złotego.