Dolar tracił przez dane

W przeciwieństwie do wczoraj dziś na rynku utrzymywały się cały czas dobre nastroje. Początkowo wspólnej walucie pomogły poranne dane o inflacji CPI ze strefy euro, która wzrosła mocniej od oczekiwań, bo do poziomu 1,5 proc. r/r.

W przeciwieństwie do wczoraj dziś na rynku utrzymywały się cały czas dobre nastroje. Początkowo wspólnej walucie pomogły poranne dane o inflacji CPI ze strefy euro, która wzrosła mocniej od oczekiwań, bo do poziomu 1,5 proc. r/r.

Z kolei po południu, osłabiająco na dolara podziałały dane o szacunkowej zmianie zatrudnienia w sektorze pozarolniczym wg ADP. Szacunki te wskazały na spadek liczby etatów o 23 tys., podczas gdy rynek spodziewał się wzrostu o 40 tys. Kurs EUR/USD zareagował wyraźnym wzrostem i przebicie 1,35. Natomiast indeks Chicago PMI okazał się delikatnie gorszy od prognoz, co sprawiło, że ostatecznie pod koniec sesji europejskiej kurs EUR/USD wynosił 1,3510.

Dzisiejsza sesja przyniosła umocnienie polskiej waluty. Szczególnie mocno spadł kurs USD/PLN, który w reakcji na słabe dane z USA przesunął się poniżej poziomu 2,86. Natomiast para EUR/PLN testowała dziś poziom 3,86, ale ostatecznie przed godziną 16.00 znajdowała się nieco ponad tym poziomem. Dzisiejsza decyzja RPP nikogo nie zaskoczyła (stopy pozostały na poprzednim poziomie), jednak w komentarzu Rada poinformowała, że w średnim terminie ryzyko wzrostu inflacji ponad cel 2,5 proc. jest równe ryzyku jej spadku poniżej tego poziomu. Oznacza to, że podwyżki stóp procentowych w drugiej połowie tego roku nie są wcale przesądzone.

Reklama

Dariusz Pilich

Sprawdź bieżące notowania walut na naszych stronach

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: deta | danie | Dana
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »