Dolar zyskał na G7

W komunikacie po spotkaniu grupy G7 zwrócono uwagę na skutki wahań kursów walutowych w ostatnich miesiącach, w szczególności na słabość dolara.

W komunikacie po spotkaniu grupy G7 zwrócono uwagę na skutki wahań kursów walutowych w ostatnich miesiącach, w szczególności na słabość dolara.

Co prawda nie ma mowy o żadnej interwencji rynkowej, ale dolar i tak umocnił się po tym komunikacie. Kurs euro spadł nawet poniżej 1,57 USD, ale dziś rano wynosi już 1,577 USD, więc reakcja inwestorów mogła być tylko chwilowa.

Jen zyskuje do dolara 0,3 proc. a do euro 0,5 proc. To oznacza, że na świecie znów brakuje chętnych do kupowania bardziej ryzykownych aktywów.

Przeszkadza to trochę złotemu, który w poniedziałek traci na wartości. Dolar podrożał do 2,18 PLN, euro do 3,438 PLN, a frank do 2,18 PLN (w piątek było to 2,15 PLN).

Reklama

Emil Szweda

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »