Drogi złoty odstrasza zagranicę

Umocnienie kursu złotego wobec dolara paradoksalnie odstrasza zagranicznych inwestorów od warszawskiej giełdy - uważają analitycy.

Umocnienie kursu złotego wobec dolara paradoksalnie odstrasza zagranicznych inwestorów od warszawskiej giełdy - uważają analitycy.

Umocnienie kursu złotego wobec dolara paradoksalnie odstrasza zagranicznych inwestorów od warszawskiej giełdy - uważają analitycy. Wprawdzie inwestycje w polskie akcje przeliczane na dolary są atrakcyjniejsze, ale towarzyszy im rosnące ryzyko. Zagranica zadaje sobie zapewne pytanie: czy nie lepiej jest zamknąć pozycje, kiedy złoty jest jeszcze drogi.

Mechanizm, który sprawia, że złoty umacnia się wobec dolara, jest oczywisty: kapitał ściągają do Polski bardzo wysokie realne stopy procentowe. - Polska jest krajem, który musi oferować pewną premię za ryzyko, aby przyciągnąć kapitał. Jednak obecny poziom tej premii wydaje się niewspółmierny do ryzyka - mówi Michał Szymański, doradca inwestycyjny ING BSK Asset Management. Stopy procentowe, jedne z najwyższych na świecie, ściągają na polski forex kapitał, który jest w pierwszej kolejności inwestowany w bezpieczne papiery, a o popycie na tego rodzaju instrumenty świadczą choćby wyniki przetargów na bony skarbowe.

Reklama

Mocniejszy złoty oznacza, że portfele zagranicznych inwestorów, wyrażone w dolarach, dają lepsze stopy zwrotu. Zagraniczni inwestorzy zacierają ręce. Ich zyski przeliczone na dolary rosną, ale jednocześnie rośnie też ryzyko (do jakiego poziomu może umocnić się złoty).

Analitycy są zgodni, że na osłabienie kursu złotego wpłynie obniżenie stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. - Obecny kurs dolara do złotego jest, według mnie, sztucznie zaniżony - uważa Rafał Gębicki, dyrektor inwestycyjny w Concordii. Spodziewa się on, że RPP obniży stopy już podczas najbliższego posiedzenia, zaplanowanego na koniec lutego.

Zdaniem M. Szymańskiego, inwestorzy działający na warszawskiej giełdzie, w perspektywie krótkoterminowej obawiają się, że złoty będzie musiał w końcu zacząć tracić do dolara. To z kolei skłania do zyskownego zamykania pozycji. - Jeśli jest jasne, że złoty jest za drogi i może stanieć, to naturalnie pojawia się pytanie, czy nie lepiej wycofać się wcześniej - twierdzi M. Szymański.

- Inwestorzy zagraniczni ponoszą podwójne ryzyko związane z kursem walutowym - przypomina R. Gębicki.

Po pierwsze, chętni do inwestowania w polskie akcje muszą wymienić wcześniej dolary na złote. Kiedy chcą natomiast wycofać się z Polski, sprzedają akcje, zamieniając następnie polską walutę na dolary. - Drożejący złoty sprawia, że rośnie ryzyko jego przeceny - mówi R. Gębicki. Inwestor zagraniczny ma więc taki sam dylemat, jak osoba obawiająca się, że może kupić akcje "na górce".

Kurs złotego wobec dolara nie sprzyja także kupowaniu akcji przez inwestorów patrzących na rynek przez pryzmat "mikro". Najlepszym przykładem jest KGHM Polska Miedź, którego przychody i zyski zmniejszają się wraz z osłabieniem dolara do złotego. - Teoretycznie powinny zyskiwać teraz na atrakcyjności firmy importowe. Tak jednak nie jest, bo osłabiony popyt wewnętrzny sprawia, że coraz trudniej jest coś sprzedać na polskim rynku. Koło się zamyka - mówi M. Szymański. Pozostają więc spółki, które zaciągały kredyty w dolarach. Jedną z takich firm jest PKN ORLEN. Kiedy w ub.r. koncern podpisywał umowę o kredyt konsorcjalny, wiceprezes Marek Mroczkowski zastrzegł, że zdecyduje się na zaciągnięcie kredytu w dolarach. Według niego, dolar był wówczas tak drogi (około 4,5 zł), że istniało prawdopodobieństwo, iż w przyszłości może być tylko tańszy, a więc spadnie wyrażony w złotych koszt związany z jego spłatą.

- Spółki zadłużone w walucie obcej zmniejszają swoje koszty finansowe - mówi doradca ING BSK. Zwraca jednak uwagę, że inwestorzy bardziej przyglądają się w Polsce wynikom spółek pod kątem działalności operacyjnej.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: ryzyko | giełdy | złoty | analitycy | inwestorzy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »