E.ON i Electrabel razem idą po G-8

Trzy spółki dystrybucyjne dla Electrabela, pięć dla E.ON - w taki sposób dwaj inwestorzy chcą podzielić między siebie grupę G-8. Stworzyli konsorcjum i zapowiedzieli MSP złożenie wspólnej oferty. Teraz czekają na odpowiedź resortu.

Trzy spółki dystrybucyjne dla Electrabela, pięć dla E.ON - w taki sposób dwaj inwestorzy chcą podzielić między siebie grupę G-8. Stworzyli konsorcjum i zapowiedzieli MSP złożenie wspólnej oferty. Teraz czekają na odpowiedź resortu.

O ewentualnym podziale grupy G-8 mówiło się na różnych etapach trwającego już wiele miesięcy przetargu na ósemkę dystrybutorów energii. Przed złożeniem w ubiegłym roku ofert wiążących potencjalni inwestorzy prowadzili między sobą rozmowy o wspólnym starcie, ale nigdy nie doszło do sformalizowania współpracy. Najwyraźniej jednak dotychczasowy przebieg przetargu przekonał inwestorów, że dogadanie się i złożenie wspólnej oferty będzie najkorzystniejszym rozwiązaniem. Nieoficjalne źródła podały, że tym razem niemiecki E.ON i belgijski Electrabel pójdą po grupę G-8 ręka w rękę.

Reklama

Tak, ale razem

Na wystosowane przez Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) zaproszenie do potwierdzenia zainteresowania dalszym udziałem w przetargu obaj inwestorzy odpowiedzieli pozytywnie, informując jednocześnie o utworzeniu konsorcjum i zamiarze złożenia wspólnej propozycji wiążącej. Nieoficjalnie wiadomo, że Belgowie i Niemcy mają już plan docelowego podziału grupy G-8. Nie wiadomo, czy w ramach trwającej procedury przetargowej każdy z inwestorów będzie mógł kupić akcje wybranych spółek, czy też konsorcjum będzie musiało nabyć całą ósemkę dystrybutorów energii, a potem podzielić firmy między siebie. Zadanie powinno być o tyle proste, że grupa G-8 nie została skonsolidowana przed prywatyzacją i choć osiem spółek ma być sprzedane w ramach jednej transakcji, nie ma między nimi trudnych do rozerwania powiązań kapitałowych. Ósemkę łączą jedynie mniej lub bardziej zaawansowane wspólne przedsięwzięcia np. w zakresie zakupu energii na rynku hurtowym

Pół na pół

Belgowie z Electrabela docelowo są zainteresowani objęciem akcji trzech spośród ośmiu spółek - operujących w centralnej części kraju - a więc Energetyki Kaliskiej oraz Zakładu Energetycznego Płock i Toruń. Ta trójka realizuje blisko połowę sprzedaży energii przez całą grupę G-8, dostarczając odbiorcom aż 7,9 TWh rocznie, co zapewnia jej 8-proc. udział w rynku krajowym. Na trzech dystrybutorów wybranych przez Electrabela przypada też blisko połowa klientów grupy, która obsługuje łącznie niemal 2,6 mln odbiorców. Podobne proporcje dotyczą poziomu zatrudnienia w obu częściach G-8. Spółki z Płocka, Kalisza i Torunia zatrudniają niespełna 4,6 tys. osób, podczas gdy cała grupa ma blisko 9,8 tys. pracowników. Druga połowa potencjału G-8, czyli pięć spółek, które chce przejąć niemiecki E.ON pokrywa siecią większą część wybrzeża bałtyckiego - od Koszalina po obszary zlokalizowane na północ od Olsztyna.

Szansa na finał

Wspólna oferta Belgów i Niemców to szansa na szczęśliwy finał przetargu na grupę G-8, który w świetle ostatnich wydarzeń towarzyszących tej prywatyzacji wydawał się mało prawdopodobny. Podział grupy oznacza zmniejszenie ryzyka dla pojedynczego inwestora - m.in. ze względu na mniejszą skalę finansową transakcji. Ponadto nabywcom znacznie łatwiej będzie przeprowadzić skuteczną konsolidację - oddzielnie trzech i pięciu spółek - która z pewnością nastąpi wkrótce po prywatyzacji. To z kolei powinno spowodować, że inwestorzy podciągną wyceny spółek i zaproponują MSP korzystniejsze warunki finansowe.

Z drugiej strony, wspólny start E.ON i Electrabela nie pozostawia resortowi skarbu wielkiego wyboru: jeśli chce sprzedać G-8 w ramach trwającego przetargu, pozostają mu de facto dwaj oferenci. Konkurentem belgijsko-niemieckiego duetu jest El-Dystrybucja Jana Kulczyka, która bez widoków na wsparcie ze strony inwestora raczej nie ma szans na zamknięcie finansowania transakcji. Spółka już dwukrotnie nie skonsumowała wyłączności negocjacyjnej, do ostatniej chwili licząc na partnera. Nikt jednak nie dał się skusić.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: E.ON | konsorcjum | MSP | inwestorzy | Razem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »