Euronext przejmuje LIFFE
Operator giełdowy Euronext może już przypieczętować formalnie fuzję z Londyńską Giełdę Kontraktów Terminowych (LIFFE). Sojusz parkietów z Brukseli, Amsterdamu i Paryża jest typowany na partnera warszawskiej giełdy.
Wartość transakcji w wyniku, której Euronext przejmie LIFFE to około 555 mln funtow. W jej wyniku powstanie drugie co do wielkości centrum handlu instrumentami pochodnymi na świecie. Przodownictwo zachowa wciąż Eurex AG, ale swoje pozycje stracą 3 giełdy z Chicago: Chicago Mercantile Exchange, Chicago Board of Trade i Chicago Board Option Exchange.
Miniony rok był dla handlu instrumentami pochodnymi bardzo udany. Cięcia stóp procentowych przez banki centralne sprawiły, że inwestorze mogli odrobić na nich część strat poniesionych na giełdach papierów wartościowych. W 2001 r. na Eurex dokonano 674 mln transakcji. Na LIFFE i Euronext dokonano w sumie 615 mln transakcji.
Transakcja przyszła w dobrym momencie dla Euronext, LIFFE to teraz smaczny kąsek - twierdzą analitycy. Na jego przyjęcie ochotę mieli również Deutsche Boerse i London Stock Exchenge. Operator giełdy we Frankfurcie odpadł z wyścigu, bo kontroluje 80 proc. Eurex - na jego fuzję z LIFFE nie zgodziłby się regulator rynku. Tymczasem Euronext przebił ofertę LSE i uzgodnił transakcję jeszcze w listopadzie. Od tego czasu musiał uzyskać jeszcze akceptację odpowiedniej liczby udziałowców LIFFE. Dysponujemy zgodą 90 proc. akcjonariatu LIFFE - poinformował wczoraj pełnomocnik Euronextu - UBS Warburg. Zgodnie z brytyjskimi przepisami dotyczącymi przejęć może teraz zmusić pozostałe 10 proc. udziałowców do odsprzedania swoich pakietów.