Fiskus czeka tylko dzisiaj!

Tylko do środy przedsiębiorcy mogą złożyć w urzędzie skarbowym oświadczenie, że chcą płacić w tym roku podatek dochodowy ze stałą stawką, która wynosi 19 proc. - niezależnie od tego, ile zarobią w ciągu roku.

Zgodnie z przepisami, wybór podatku tzw. płaskiego, czyli płaconego według jednej, 19 proc. stawki przez cały rok możliwy jest tylko do 20 stycznia.

Jeśli więc przedsiębiorca się spóźni, będzie musiał płacić podatek według tzw. skali progresywnej, czyli wyższą stawkę podatku przy wyższych dochodach. Jeśli dochody firmy nie przekroczą 85 tys. 528 zł w skali roku, podatek będzie wynosił 18 proc. Przy dochodach wyższych będzie to 32 proc.

Oświadczenia dotyczącego stosowania tzw. podatku płaskiego ze stałą stawką 19 proc. nie muszą składać przedsiębiorcy, którzy chcą z niego korzystać w 2010 r., a stosowali go już w 2009 r. Natomiast ci, którzy chcieliby z takiego podatku zrezygnować i rozliczać się progresywnie, muszą zawiadomić o tym urząd skarbowy - również do 20 stycznia.

Istotna różnica między podatkiem płaskim a progresywnym polega również na tym, że przy tym pierwszym nie można odliczać wydatków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, z wyjątkiem składek na ZUS i strat z lat ubiegłych. Natomiast przy tym drugim można odliczać także inne koszty, np. związane z zakupem samochodu, komputera, wyposażenia biura itp.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: podatek | Michał Czekaj | 19+ | fiskus | przedsiębiorcy | urząd skarbowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »