Fuji Seal zniechęcane do inwestycji
Japończycy nie wybudują fabryki opakowań w Grodzisku Mazowieckim. Co gorsza, mogą w ogóle zrezygnować z inwestycji w Polsce.
Kilka dni temu japońska firma Fuji Seal International miała sfinalizować transakcję zakupu gruntów pod budowę fabryki opakowań w Grodzisku Mazowieckim. Jednak w ostatniej chwili część właścicieli działek zażądała wyższej ceny niż uzgodniono. Japończycy zrezygnowali więc z lokalizacji. Obecnie poszukują alternatywnego miejsca w promieniu 100 km od Warszawy.
- Ofert jest dość dużo, ale do natychmiastowego inwestowania przygotowane są tylko dwie lokalizacje - mówi Sebastian Mikosz, wiceprezes Polskiej Agencji Informacji i Inwestycji Zagranicznych (PAIIZ).
Jedną z nich jest wskazany przez PAIIZ Mszczonów. Drugą Japończycy znaleźli sami. Ceny gruntów w obu miejscach są jednak dużo wyższe niż w Grodzisku Mazowieckim i nie wiadomo, czy inwestor je zaakceptuje. To o tyle istotne, że Fuji Seal chce rozpocząć budowę we wrześniu, a wcześniej musi załatwić sporo formalności. Podobno firma zapowiedziała już, że jeśli transakcji zakupu gruntów nie sfinalizuje do końca maja, to w ogóle wycofa się z Polski. Nikt nie chce jednak powiedzieć tego wprost.
- Sytuacja jest podbramkowa. Rozmawialiśmy o planie B i nie jest on dla nas korzystny - ucina Sebastian Mikosz.
Ostatnio Polsce uciekło kilka dużych inwestycji. Zrezygnował m.in. inny azjatycki koncern - Hankook. Ten producent opon uznał, że pomoc publiczna oferowana przez państwo jest zbyt niska.
Kamil Kosiński
