KE pozwała Polskę do Trybunału

KE pozwała w poniedziałek Polskę do Trybunału Sprawiedliwości w dwóch sprawach za uchybienia we wdrażaniu unijnej legislacji o organizmach genetycznie modyfikowanych, w tym za utrzymywanie przez Polskę ogólnego zakazu wytwarzania i wprowadzania do obrotu paszy GMO.

 KE pozwała w poniedziałek Polskę do Trybunału Sprawiedliwości w dwóch sprawach za uchybienia we wdrażaniu unijnej legislacji o organizmach genetycznie modyfikowanych, w tym za utrzymywanie przez Polskę ogólnego zakazu wytwarzania i wprowadzania do obrotu paszy GMO.

Jeden z dwóch pozwów dotyczy niewdrożenia przez Polskę unijnego rozporządzenia w sprawie genetycznie zmodyfikowanej żywności i paszy, w którym wprowadzono jednolitą procedurę wydawania zezwoleń, po szczegółowej ocenie ryzyka przeprowadzonej przez Europejski Urząd ds. Bezpieczeństwa Żywności. Polska tymczasem, jak informuje Komisja Europejska, ustawą z lipca 2006 roku wprowadziła ogólny zakaz wytwarzania i wprowadzania do obrotu paszy genetycznie zmodyfikowanej oraz jej stosowania w żywieniu zwierząt.

Komisja jest zdania, że poprzez utrzymywanie tego Polska nie stosuje właściwie tego rozporządzenia - poinformowano w komunikacie KE.

Reklama

Ponadto, zdaniem KE, wprowadzony w Polsce zakaz obejmuje również wprowadzanie do obrotu i stosowanie paszy genetycznie zmodyfikowanej pochodzącej z innych państw członkowskich UE i państw nienależących do UE. W wyniku przyjętej w czerwca 2008 r. poprawki do polskiej ustawy, wejście tego zakazu w życie odroczono do dnia 1 stycznia 2013 roku - informuje KE.

Państwa członkowskie nie mogą w sposób niezależny od przepisów rozporządzenia UE zakazywać wprowadzania do obrotu paszy genetycznie zmodyfikowanej- przekonuje KE.

Dyrektor biura prasowego Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi Małgorzata Książyk powiedziała PAP, że nie może skomentować pozwu, bowiem resort jeszcze go nie otrzymał.

Drugi pozew dotyczy nieprawidłowego wdrożenia dyrektywy UE o działaniach związanych z mikroorganizmami zmodyfikowanymi genetycznie. Komisja uważa, że sposób wdrożenia dyrektywy przez Polskę nie zapewnia ograniczenia wszelkich możliwych zagrożeń dla zdrowia ludzi i środowiska.

Dla przykładu - informuje KE - Polska nie wprowadziła wymogu zgłaszania właściwym organom krajowym przypadków, gdy w zakładach, w których w przeszłości prowadzono działania związane z mikroorganizmami zmodyfikowanymi genetycznie, znów prowadzi się takie działania. Ponadto - według Komisji - Polska nieprawidłowo stosuje kryteria oceny i klasyfikacji możliwego ryzyka określone w dyrektywie.

Ministerstwo Środowiska poinformowało w komunikacie, że Polska przygotowała nową regulację w zakresie organizmów genetycznie zmodyfikowanych, a projektowane przepisy są w pełni zgodne z prawem UE - były przedmiotem tzw. podwójnej notyfikacji. Proponowane przez rząd RP rozwiązania zyskały akceptację Komisji Europejskiej - napisano w komunikacie.

Resort środowiska wyjaśnił, że projekt nowej ustawy o GMO jest obecnie procedowany w parlamencie. Przepisy dotyczące zamkniętego użycia zyskały aprobatę posłów rozpatrujących ten projekt w trakcie prac Podkomisji Nadzwyczajnej do rozparzenia rządowego projektu ustawy Prawo o organizmach genetycznie zmodyfikowanych - zaznaczono. Zdaniem ministerstwa, po wejściu w życie zmian ewentualne postępowanie przed ETS zostanie zakończone.

INTERIA.PL/PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »