Komentarz do zagranicznych rynków finansowych

Podczas sesji azjatyckiej notowania dolara względem jena spadały, co było wynikiem informacji o nowych zakażeniach bakterią wąglika w USA oraz wypowiedzi amerykańskiego sekretarza skarbu, Roberta Rubina, który wczoraj podkreślił, że to strukturalne reformy, a nie słabnąca waluta są przyczyną problemów gospodarczych Japonii.

Podczas sesji azjatyckiej notowania dolara względem jena spadały, co było wynikiem informacji o nowych zakażeniach bakterią wąglika w USA oraz wypowiedzi amerykańskiego sekretarza skarbu, Roberta Rubina, który  wczoraj podkreślił, że to strukturalne reformy, a nie słabnąca waluta są przyczyną problemów gospodarczych Japonii.

Rynek jena:



Podczas sesji azjatyckiej notowania dolara względem jena spadały, co było wynikiem informacji o nowych zakażeniach bakterią wąglika w USA oraz wypowiedzi amerykańskiego sekretarza skarbu, Roberta Rubina, który wczoraj podkreślił, że to strukturalne reformy, a nie słabnąca waluta są przyczyną problemów gospodarczych Japonii. Kurs USD/JPY, który jeszcze podczas sesji azjatyckiej wynosił ok. 121,50 silnie zniżkował i o godz. 9.00 rano czasu warszawskiego sięgnął poziomu 120,80.

W pierwszej części sesji europejskiej dolar odrobił większą część strat z nocy, a kurs USD/JPY wzrósł do 121,25. Jednak już po południu notowania amerykańskiej waluty zaczęły ponownie spadać, a o godz. 15.40 osiągnęły poziom 120,95.

Reklama



Prognoza:



Naszym zdaniem, notowania amerykańskiej waluty względem jena powinny ulec stabilizacji w zakresie 120,60 - 121,30. Spadki kursu USD/JPY w dolne granice tego przedziału radzimy wykorzystać do zakupów dolarów.



Strategia:



Kupuj po 120,60

Stop loss 120,40

Take profit 121,20



Rynek euro:



Dzisiejsza sesja na międzynarodowym rynku eurodolara pokazała ponownie, że ?rynek idzie donikąd", a kurs euro do dolara w trakcie poruszał się w bardzo wąskim przedziale 0,9000 - 0,9040.

Niewielka przecena wspólnej waluty po otwarciu notowań wynikała głównie z obniżenia prognozy wzrostu gospodarczego dla Niemiec przez szefa resortu finansów tego kraju, Hansa Eichela. W wywiadzie dla telewizji ZDF powiedział, że obecne szacunki mówią o tegorocznym tempie wzrostu PKB mniejszym niż jeden procent. Do 1,0 - 1,5 proc. zmniejszył on również prognozę na 2002 r. Niepokojące informacje napływały także z Europejskiego Banku Centralnego, który w swoim, miesięcznym, październikowym biuletynie zaznaczył, że ataki na USA mogą opóźnić ożywienie gospodarcze w strefie euro. Podkreślił on również, że prowadzona obecnie przez Bank polityka monetarna jest prawidłowa i odpowiednia do warunków panujących na rynku.

O godz. 14.30 poznaliśmy dane z USA o liczbie nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych. Departament Pracy poinformował, że w ostatnim tygodniu wyniosła ona 490 tys. i była o 20 tys. wyższa od oczekiwanej. Do najwyższego poziomu (491,25 tys.) od 6 kwietnia 1991 r. wzrosła również średnia czterotygodniowa. Kurs wspólnej waluty nie zareagował na te informacje, a inwestorzy oczekiwali na popołudniową publikację wartości indeksu Philadelphia Fed za październik.

O godz. 15.40 za jedno euro trzeba było zapłacić 0,9035 dolara.



Prognoza:



W przypadku braku dalszych informacji o zarażeniach wąglikiem notowania wspólnej waluty powinny pozostawać względnie stabilne. O wydarzeniach jutrzejszego dnia może zadecydować publikacja indeksu IFO.



Strategia:



Pozostań neutralny



WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: notowania | reformy | waluta | rynki finansowe | komentarz | rynek finansowy | waluty | skarbu | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »