Komisja Europejska sprawdzi polską prywatyzację
Na wniosek Holandii Komisja Europejska zbada prywatyzację w Polsce – pisze prestiżowy brytyjski "Financial Times". Holendrzy nalegali na to, by Komisja zbadała sprawę prywatyzacji przedsiębiorstw państwowych w Polsce jeszcze przed wyrażeniem zgody na podpisanie się pod ustaleniami dotyczącymi swobodnego obrotu ziemią w naszym kraju.
Ten właśnie rozdział negocjacyjny wraz z rozdziałem
o podatkach już dziś ma zostać formalnie zamknięty. Tym samym Polska
zamknie 22 z 29 obszarów negocjacyjnych. "Ufamy, że strona polska dotrzyma
zobowiązań, które na siebie wzięła, ale nic nie jest rozstrzygnięte, dopóki
wszystko nie jest rozstrzygnięte" - dodaje cytowany przez "Financial Times'a"
holenderski dyplomata.
Czy w tej sprawie chodzi o wojnę wokół PZU? Rząd Leszka Millera
nie jest skłonny oddać kontroli nad największym polskim ubezpieczycielem
europejskiemu konsorcjum Eureko, w którym ważną rolę odgrywa właśnie kapitał
holenderski. PZU to niezwykle lukratywny kąsek: kontroluje 60 procent polskiego
rynku ubezpieczeń, koncentruje aktywa w wysokości prawie 6,5 dolarów.
Dziś minister skarbu Wiesław Kaczmarek ma spotkać się z przedstawicielami
Eureko, by negocjować dalszą strategię prywatyzacji Powszechnego Zakładu
Ubezpieczeń. Obie strony wciąż obowiązuje podpisana jeszcze przez poprzednią
minister skarbu Aldonę Kamelę-Sowińską umowa o sprzedaży 21 % akcji PZU
dla Eureko. To dawałoby pełną kontrolę nad największym polskim ubezpieczycielem
i choć minister Kaczmarek nie wypowiedział tej umowy, wielokrotnie publicznie
ją atakował. Ostatnio zapewniał, że przedstawi Holendrom nowe, polubowne
rozstrzygnięcie sporu. Na czym ono ma jednak polegać, resort skarbu nie
ujawnił.
