Likwidacja OFE lekarstwem na budżetową dziurę?
Pojawiają się nowe, coraz bardziej rewolucyjne pomysły załatania budżetowej dziury. Jednym z nich jest propozycja wycofania się z reformy emerytalnej.
Pojawiają się nowe, coraz bardziej rewolucyjne pomysły załatania budżetowej
dziury. Jednym z nich jest propozycja wycofania się z reformy emerytalnej.
Zdaniem posła SLD Wiesława Kaczmarka należy poważnie rozważyć możliwość
likwidacji Otwartych Funduszy Emerytalnych. Budżet odzyskałby dzięki temu
około 15 miliardów rocznie.
Pieniądze płyną na konto Funduszy już od dwóch lat,
a nikt i tak nie wie ile ma na koncie, bo ciągle nie działa system komputerowy
ZUS-u. Fundusze co prawda obracają pieniędzmi obywateli, ale zysk jest
niższy niż zwykłe lokaty bankowe - przekonuje
Wiesław Kaczmarek. W rozmowie z radiem RMF poseł SLD i kandydat na nowego ministra skarbu (jeśli SLD wygra wybory, przyp. RMF) nie wykluczył, że będzie namawiać
nowy rząd i parlament do zamrożenia działalności Funduszy, wycofania się
z II filaru reformy i powrotu do reformowania dopiero za 3 lub 4 lata,
przy wyższym wzroście gospodarczym.