Mniej wyjazdów, więcej sprzedanych polis

W tym sezonie letnim za granicę może wyjechać nawet o 30 proc. mniej Polaków niż w roku ubiegłym - szacują przedstawiciele Polskiej Izby Turystycznej. Wiadomość ta, oprócz biur podróży i przewoźników powinna porazić także towarzystwa ubezpieczeniowe. Te jednak zachowują spokój lub wręcz optymizm.

W tym sezonie letnim za granicę może wyjechać nawet o 30 proc. mniej Polaków niż w roku ubiegłym - szacują przedstawiciele Polskiej Izby Turystycznej. Wiadomość ta, oprócz biur podróży i przewoźników powinna porazić także towarzystwa ubezpieczeniowe. Te jednak zachowują spokój lub wręcz optymizm.

Zmniejszenie aktywności wyjazdowej rodaków sprawia, że towarzystwa ubezpieczeniowe muszą zadać sobie sporo trudu, aby nie wypaść gorzej niż przed rokiem. Grupa Allianz, której pakiet Globtroter cieszył się w ub. r. niemałym wzięciem, swoją tegoroczną ofertę wzbogaciła o nowy produkt - ubezpieczenie Tramp. Zdaniem przedstawicieli towarzystwa, o sukcesie przesądzi jednak łatwość, z jaką klient będzie mógł wykupić ubezpieczenie. Dlatego stawiają na Internet. Na naszej stronie zamieściliśmy kalkulator. Dzięki niemu każdy wybierający się za granicę może dokładnie obliczyć koszt interesującego go ubezpieczenia. Ponad 500 z naszych agentów ma swoje strony www. Staramy się również ułatwić życie biurom podróży. W tym celu stworzyliśmy system komputerowy ułatwiający wykupywanie ubezpieczeń przez instytucje tego rodzaju - wymienia Marek Baran, rzecznik Allianz.

Reklama

Doniesienia PIT, jak do tej pory, nie znajdują uzasadnienia w wynikach sprzedaży ubezpieczeń turystycznych oferowanych przez Wartę - chociaż minęła dopiero połowa czerwca, towarzystwo sprzedało więcej tego rodzaju polis, niż w całym sezonie 2001. Czym tłumaczyć ten sukces? Sprzedaż ubezpieczeń przez biura podróży może rzeczywiście się zmniejszy. Trzeba jednak pamiętać, że liczba turystów wyjeżdżających z kraju indywidualnie sukcesywnie rośnie. Ci coraz lepiej rozumieją, że korzystniej jest wydać kilkadziesiąt złotych na polisę, niż samodzielnie ponosić koszty zdarzeń losowych za granicą. To jeden z efektów bardzo intensywnej kampanii, którą przeprowadziliśmy - zauważa Jacek Balcer, rzecznik Warty.

Najlepszą reklamą dla towarzystw jest zestawienie kosztów zdarzeń losowych za granicą (samo tylko leczenie szpitalne to wydatek rzędu kilku tysięcy USD) z cenami polis. Te najtańsze, w wariancie podstawowym, wykupimy już za kilkadziesiąt złotych. Jeśli zapragniemy wzbogacić je o pakiet assistance - wydamy powyżej 100 zł. Zakup polisy najdotkliwiej odczują pasjonaci sportów ekstremalnych - ci muszą liczyć się z tym, że zapłacą nawet o 300 proc. więcej.

Jerzy Świątek, szef departamentu ubezpieczeń turystycznych Gerling Polska

Przewidywany spadek wyjazdów niewątpliwie wpłynie na rynek ubezpieczeń turystycznych i spowoduje dalszy wzrost konkurencji pomiędzy zakładami ubezpieczeniowymi. To z kolei przyniesie korzyści dla ubezpieczonych. W takiej sytuacji rynkowej, wiodące zakłady nie angażują się w walkę cenową, ale starają się zdobyć nowych klientów bogatszą ofertą i jakością serwisu. Pamiętajmy, że ponad 60 proc. turystów wyjeżdża za granicę indywidualnie, nie korzystając z usług biur podróży. To jest właśnie grupa potencjalnych klientów. Ciągle jeszcze duża część klientów nie kupuje ubezpieczenia wyjeżdżając za granicę. O nich właśnie będą rywalizować zarówno biura podróży jak i zakłady ubezpieczeń.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: biuro podróży | W tym sezonie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »