Na początek - osłabienie złotówki

Końcówka zeszłego tygodnia przyniosła osłabienie waluty europejskiej.

Końcówka zeszłego tygodnia przyniosła osłabienie waluty europejskiej.

Dolar zyskał pod koniec tygodnia

Warto tutaj zaznaczyć, że nie towarzyszyły temu żadne istotne dane makro, zatem ruch najprawdopodobniej był spowodowany oczekiwaniami inwestorów co do czwartkowej decyzji EBC w sprawie stóp procentowych. Jean Claude Trichet w swoich wypowiedziach dawał do zrozumienia, że jest gotowy dokonać kolejnej obniżki kosztu pieniądza ze względu na spadającą presję inflacyjną oraz coraz niższe prognozy wzrostu gospodarczego dla Strefy Euro. Po osiągnięciu w nocy minimum na poziomie 1,2619 aktualnie znajdujemy się w okolicach 1,27.

Reklama

Rewizja prognoz PKB

W niedzielę minister finansów poinformował, że rząd zaproponuje autopoprawkę do projektu budżetu na przyszły rok obniżającą prognozę wzrostu PKB w przyszłym roku z 4,8% r/r do 3,7%. Na pierwszy rzut oka wydaje się to złą wiadomością dla złotego. Obniżenie prognoz wzrostu oznacza konieczność obniżenia planowanych wydatków ze względu na spadek dochodu. Jednak z drugiej strony warto zaznaczyć, że dużo gorszym rozwiązaniem byłoby utrzymywanie nierealnych prognoz podczas gdy wiele źródeł zewnętrznych sugerowało, że tempo wzrostu w Polsce będzie w roku 2009 dużo niższe. Dlatego uznałbym tę decyzję za racjonalne podejście rządu do tematu tworzenia przyszłorocznego budżetu. Poniedziałek mimo wszystko rozpoczynamy od niewielkiego osłabienia złotówki.

Dziś indeks ISM dla produkcji

Nowy tydzień zaczniemy od dwóch istotnych publikacji makroekonomicznych. Pierwsza z nich pojawi się o godzinie 10:00 i będą to zrewidowane dane dotyczące indeksu PMI dla sektora produkcyjnego w Strefie Euro. Oczekujemy, że pozostanie on na poziomie, jaki wskazywały wstępne szacunki, czyli 36,2 pkt. Druga z dzisiejszych publikacji pojawi się o godzinie 16:00 i będzie to indeks ISM dla sektora produkcyjnego w USA. Przewidujemy, że wyniesie on 37 pkt., co będzie oznaczało dalszy spadek tego indeksu (poprzednio 38,9 pkt.). Dzisiejsze dane będą istotne, ponieważ pokażą nam w jakiej kondycji są dwie z najważniejszych gospodarek światowych, czyli pośrednio jaki jest dalszy wpływ kryzysu na strefę realną.

Dariusz Pilich

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: początki | osłabienie | końcówka | złotówki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »