Nie wszyscy akcjonariusze Giełdy Energii mają chęć dzielić się wpływami

Akcjonariusze Giełdy Energii mają różne koncepcje poszerzenia grona udziałowców spółki. PSE chce szybkiego dopuszczenia do GE kolejnych 14 podmiotów. Elektrim i skupieni wokół niego akcjonariusze nie mają ochoty dzielić się z tak liczną rzeszą wspólników. Myślą o przyjęciu do GE 3-4 nowych udziałowców.

Akcjonariusze Giełdy Energii mają różne koncepcje poszerzenia grona udziałowców spółki. PSE chce szybkiego dopuszczenia do GE kolejnych 14 podmiotów. Elektrim i skupieni wokół niego akcjonariusze nie mają ochoty dzielić się z tak liczną rzeszą wspólników. Myślą o przyjęciu do GE 3-4 nowych udziałowców.

Z nieoficjalnych informacji wynika, że Polskie Sieci Elektroenergetyczne (10-proc. akcjonariusz Giełdy Energii) skierowały do pozostałych udziałowców pismo z propozycją zmiany struktury kapitałowej GE.

PSE proponują, aby kapitał giełdy został podniesiony o 200 tys. akcji (obecnie jest ich 1 mln). Emisja ma zostać skierowana głównie do 14 nowych akcjonariuszy. Każdy z nich objąłby 12 tys. akcji Ń taki pakiet zapewniałby 1-proc. udział w podwyższonym z 10 do 12 mln zł kapitale spółki. Łącznie nowi wspólnicy objęliby 168 tys. papierów. Pozostałe 32 tys., w myśl koncepcji Polskich Sieci, mogliby kupić dotychczasowi udziałowcy GE Ń jednak nie w równej proporcji. Po 2 tys. akcji zaoferowanoby obecnym 1-proc. akcjonariuszom. Dzięki temu, po całej operacji ich udział w kapitale spółki nie uległby zmianie.

Reklama

Mniej dla dużych

Kolejni wspólnicy dysponujący obecnie udziałami od 2 do 7 proc. objęliby od 1,2 do 4,3 tys. walorów. W ten sposób ich udziały w spółce spadłyby odpowiednio do1,8-6,2 proc. Czterej główni akcjonariusze, założyciele - Elektrim i Endesa, a także dokooptowane do GE na życzenie ministerstwa skarbu GPW i PSE ograniczyliby swoje udziały z 10 do 8,5 proc. W przypadku uprzywilejowanego obecnie jedną dodatkową akcją Elektrimu byłoby to 8,5 proc. plus 1 akcja.

W opinii Marka Zerki, wiceprezesa PSE, ta operacja nie zmniejszy wpływu czwórki akcjonariuszy na funkcjonowanie spółki.

"Wystarczy wprowadzenie do statutu GE poprawki, która obniży próg umożliwiający obsadzenie jednego miejsca w radzie nadzorczej z 10 do 8,5 proc. Udziałów" - twierdzi Marek Zerka.

Realizacja koncepcji PSE najbardziej dotknęłaby największego akcjonariusza giełdy - Skarb Państwa. Do MSP należy obecnie 30 proc. kapitału spółki bez jednej akcji. Po podniesieniu kapitału GE, udział SP spadłby do 25 proc. i jednej akcji. Dzięki temu resort skarbu nie zostałby pozbawiony wpływu na najważniejsze decyzje dotyczące funkcjonowania giełdy.

Kontrpropozycja

Nieoficjalnie wiadomo, że kontrpropozycja w stosunku do pomysłu Polskich Sieci mówi o wprowadzeniu do spółki nie 14, a zaledwie 3-4 nowych udziałowców. Jednym z nich może być szwedzki Vattenfall, który nie musi czekać na podwyższenie kapitału. Rada nadzorcza GE zgodziła się na sprzedaż Szwedom 1 proc. akcji przez posiadający 6-proc. ZEL PAK. Pozostała trójka mogłaby objąć akcje z nowej emisji. Jednak większość papierów wykupiliby dotychczasowi akcjonariusze (poza SP), korzystając z przysługującego im statutowo prawa pierwokupu.

Emisja na raty

Według prezesa Zerki, ta koncepcja także ma pewne zalety. Wiceszef PSE uważa jednak, że lepszym rozwiązaniem jest proponowane przez jego firmę znaczne poszerzenie akcjonariatu GE.

"Dzięki zaangażowaniu się w GE licznych nowych udziałowców wzrośnie zaufanie uczestników rynku do nowej giełdy, a tym samym powiększy się wolumen obrotów na parkiecie. Jeśli zaś przedstawiciele branży uznają, że GE dba przede wszystkim o interesy wąskiego grona wspólników, nie będą chcieli handlować energią na giełdzie" - przekonuje prezes.

Jego zdaniem, kompromisowym rozwiązaniem byłoby przeprowadzenie dwóch emisji. Akcje serii B, wyemitowane tuż po uruchomieniu na GE rzeczywistych transakcji (1 lipca), można by wystawić na przetarg. To pozwoliłoby wycenić spółkę. Potem jesienią akcje z następnej emisji mogliby objąć kolejni wspólnicy.

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: PSE | giełda energii | giełdy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »