Optimus zwiększy sprzedaż

Nowosądecka firma chce w tym roku sprzedać 80 tys. komputerów, o 30% więcej niż w ub.r. Jeszcze szybciej ma rosnąć sprzedaż serwerów i notebooków. To, zdaniem zarządu, pozwoli Optimusowi zwiększyć przychody o kilkadziesiąt procent.

Nowosądecka firma chce w tym roku sprzedać 80 tys. komputerów, o 30% więcej niż w ub.r. Jeszcze szybciej ma rosnąć sprzedaż serwerów i notebooków. To, zdaniem zarządu, pozwoli Optimusowi zwiększyć przychody o kilkadziesiąt procent.

W 2004 r. Optimus znalazł nabywców na 60 tys. komputerów (wzrost o 20% w porównaniu z 2003 r.), 1,1 tys. serwerów (skok o 40%) i 2,1 tys. notebooków (220% więcej). Obroty spółki zamknęły się kwotą 215 mln zł, zysk ze sprzedaży wyniósł nieco ponad 2 mln zł, a zysk netto 7,8 mln zł. Taki wynik był możliwy m.in. dzięki rozwiązaniu części rezerw.

Rok wzrostu

Bieżący rok, jak zapewniali na piątkowej konferencji przedstawiciele zarządu Optimusa, ma być dla firmy wyraźnie lepszy. - Oczekujemy wzrostu przychodów i tego ostatniego. W przypadku tego ostatniego spodziewamy się dynamiki kilkunastoprocentowej, a w przypadku przychodów - kilkudziesięcioprocentowej - mówiła Małgorzata Walczak, wiceprezes zarządu, kierująca czasowo firmą po czwartkowej dymisji prezesa Bogdana Wiśniewskiego. Nie chciała ujawnić dokładnych kwot. Bardziej bezpośredni był Zbigniew Jakubas, przewodniczący rady nadzorczej Optimusa i największy akcjonariusz spółki. - Próg minimum to 250 mln zł. Liczę jednak, że sprzedaż będzie jeszcze większa - oznajmił.

Reklama

Producent komputerów chce w tym roku sprzedać o 30% więcej pecetów, o 40% więcej serwerów, a w urządzeniach przenośnych (m.in. notebooki) liczy na zagarnięcie 3% rynku. Obecnie ma 0,8-0,9-proc. udział.

Realizacja tych zamierzeń, jak zapewnia Z. Jakubas, nie jest zagrożona, chociaż spółka od czwartku działa bez prezesa, którego zdymisjonowała rada nadzorcza. - Firma jest bardzo dobrze prowadzona przez dotychczasowych wiceprezesów i doskonale poradzi sobie operacyjnie nawet przy chwilowym wakacie na najważniejszym stanowisku - wskazał.

Szersza oferta

Optimus chce wykorzystać wysoką rozpoznawalność własnej marki, dlatego znacząco poszerzy paletę produktów. Jeszcze w tym roku, jak deklaruje M. Walczak, klienci będą mogli kupować odtwarzacze mp3, telewizory LCD czy projektory firmowane marką Optimus. Spółka chce także sprzedawać prawa do własnej marki wybranym producentom sprzętu elektronicznego. Teraz z takiej możliwości korzysta producent kas fiskalnych, kiedyś należący do Optimusa, a obecnie do BRE Banku - Optimus IC.

Możliwe akwizycje

Według M. Walczaka w tym roku rynek producentów komputerów czeka fala konsolidacji. - Chcemy włączyć się w ten proces i prowadzimy zaawansowane rozmowy na ten temat - stwierdziła. Nie chciała zdradzić szczegółów. Powiedziała jedynie, że ewentualne potrzeby gotówkowe zostaną pokryte z nowej emisji akcji.

Dariusz Wolak

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: Optimus | firma
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »