Spokojna reakcja giełd na obniżkę stóp procentowych przez Fed

Inwestorzy na nowojorskich giełdach przyjęli spokojnie spodziewaną obniżkę stóp proc. przez Fed o 25 pb. Mimo braku jasnych sygnałów odnośnie do dalszych obniżek DJI i S&P 500 odnotowały zwyżki. Ceny ropy spadły po zapowiedziach Trumpa ws. sankcji wobec Iranu.

Dow Jones Industrial na zamknięciu zwyżkował 0,13 proc. do 27 147,08 pkt., S&P 500 wzrósł 0,03 proc. do 3006,73 pkt., podczas gdy Nasdaq Comp. spadł 0,11 proc., do 8.177,39 pkt.

Notowania FedEx spadły 14 proc. Firma podała w raporcie kwartalnym, że zysk na akcję wyniósł 3,05 USD, o 10 centów poniżej rynkowego konsensusu.

Walory Adobe zniżkowały 3 proc. po tym, jak przedsiębiorstwo IT podało w komunikacie, że prognozowany zysk na akcję w IV kw. wyniesie 2,25 USD, o 5 centów poniżej konsensusu rynkowego.

Na posiedzeniu w środę Rezerwa Federalna USA obniżyła główna stopę procentową o 25 pb do 1,75-2,00 proc. Decyzja o stopach procentowych była zgodna z oczekiwaniami rynku. Przeciwko decyzji głosowali Esther George i Eric Rosengren, którzy chcieli, by stopy procentowe pozostały bez zmian. James Bullard wnosił z kolei o obniżkę stóp proc. o 50 pb do przedziału 1,50-1,75 proc.

Reklama

Fed postanowił obniżyć stopę oprocentowania od nadwyżkowych rezerw (IOER) o 30 punktów bazowych do 1,80 proc.; obniżono też stopę procentową od jednodniowych transakcji repo o 30 pb do 1,7 proc. Fed zmienił IOER po raz czwarty od 2018 r.

Analitycy wskazują, że w komunikacie i podczas konferencji prasowej prezes Fed nie zasygnalizował jasno, czy można oczekiwać w niedalekiej przyszłości kolejnych obniżek stóp. Jerome Powell powiedział jedynie, że jeśli gospodarka będzie słabnąć, dalsze obniżki stóp procentowych mogą być konieczne. Dodał, że obniżka stóp procentowych to zabezpieczenie wobec ryzyk dla wzrostu gospodarczego USA.

- Jak zaznaczyliśmy w komunikacie, istnieją ryzyka dla perspektyw wzrostu PKB. Chodzi o spowolnienie wzrostu na świecie i politykę handlową. Jeśli gospodarka będzie dalej słabnąć, dalsze obniżki stóp procentowych mogą być konieczne. Nie oczekujemy, że się tak stanie, ale będziemy monitorować rozwój wydarzeń i działać w razie konieczności - powiedział prezes Fedu na konferencji prasowej.

- Perspektywy wzrostu PKB na świecie obniżyły się od zeszłego roku. Napięcia w handlu ponownie ujawniły się. Wskaźniki ekonomiczne wskazują na spowolnienie inwestycji przedsiębiorstw - dodał.

Powell dodał, że "gospodarka USA sprawowała się dobrze, a perspektywy dla wzrostu PKB w USA pozostają korzystne". Dodał, że Fed nie przewiduje recesji w najbliższym czasie.

Jerome Powell powiedział, że Fed zastanowi się nad zwiększeniem sumy bilansowej.

- Powrócimy do pytania o to, kiedy rozpocząć zwiększanie sumy bilansowej i podejmiemy decyzję na następnym spotkaniu. Fed może kontynuować organiczny wzrost sumy bilansowej wcześniej niż się przewiduje - powiedział bankier.

Na rynku paliw ropa WTI na NYMEX spadła o 2,14 proc. do 58,07 USD za baryłkę, a Brent na ICE poszedł w dół o 1,64 proc. do 63,49 USD/b.

- Poinstruowałem biuro Sekretarza Skarbu USA, by znacznie zwiększyć sankcje na Iran - napisał w środę Trump. Prezydent USA nie podał żadnych szczegółów, w jaki sposób zaostrzenie sankcji będzie wyglądało, lecz rynki przyjęły informacje jako wykluczenie działań militarnych.

Następca tronu Arabii Saudyjskiej książę Muhammad ibn Salman ocenił w środę, że ataki na instalacje naftowe w jego kraju są "prawdziwym testem woli świata" do walki z działaniami wywrotowymi, które zagrażają bezpieczeństwu na arenie międzynarodowej.

We wtorek minister energetyki Arabii Saudyjskiej książę Abdel Aziz ibn Salman zapewniał, że produkcja ropy do końca września zostanie przywrócona do stanu, jaki istniał przed sobotnimi atakami na dwie saudyjskie rafinerie.

CEO Aramco Amir Nasser powiedział we wtorek, że rafineria Abqaniq, która doznała wielu zniszczeń w ataku, produkuje 2 mln baryłek ropy dziennie. Dodał, że jak na razie przywrócono 41 proc. mocy produkcyjnych sprzed ataku.

Prezydent Iranu Hasan Rowhani oświadczył w środę, że atak na instalacje naftowe Arabii Saudyjskiej kraj ten powinien potraktować jako ostrzeżenie, że musi zakończyć swój udział w wojnie w Jemenie. Przedstawiciele Iranu wysłali do Waszyngtonu wiadomość, w której odżegnują się od przeprowadzenia ataku na rafinerie Aramco.

W sobotę rano dwie instalacje naftowe koncernu Aramco w mieście Bukajk (Abqaiq) i Churajs (Khurais) na wschodzie Arabii Saudyjskiej stały się celem ataku z użyciem dronów. W wyniku pożarów, które wybuchły po ataku, dzienna produkcja ropy w Arabii Saudyjskiej spadła o połowę.

.............

Jeśli gospodarka będzie słabnąć, dalsze obniżki stóp procentowych mogą być konieczne - Powell

Jeśli gospodarka będzie słabnąć, dalsze obniżki stóp procentowych mogą być konieczne - poinformował prezes Fed Jerome Powell, na konferencji po środowym posiedzeniu amerykańskiej Rezerwy Federalnej. Dodał, że obniżka stóp procentowych to zabezpieczenie wobec ryzyk dla wzrostu gospodarczego USA.

"Jak zaznaczyliśmy w komunikacie, istnieją ryzyka dla perspektyw wzrostu PKB. Chodzi o spowolnienie wzrostu na świecie i politykę handlową. Jeśli gospodarka będzie dalej słabnąć, dalsze obniżki stóp procentowych mogą być konieczne. Nie oczekujemy, że się tak stanie, ale będziemy monitorować rozwój wydarzeń i działać w razie konieczności" - powiedział prezes Fedu na konferencji prasowej.

"Obniżka stóp procentowych ma zapewnić zabezpieczenie przed ryzykami dla perspektyw wzrostu PKB" - dodał.

Jak wskazywał prezes Fed, członkowie FOMC są zdania, że ten cel może zostać osiągnięty dzięki umiarkowanym dostosowaniom polityki monetarnej.

Według prezesa Fed, "można zauważyć dodatkowe oznaki słabości gospodarczej za granicą". Dodał, że "nadal istnieją znaczące ryzyka dla perspektyw wzrostu PKB w USA ze strony spowolnienia globalnego wzrostu PKB i napięć w handlu".

"Perspektywy wzrostu PKB na świecie obniżyły się od zeszłego roku. Napięcia w handlu ponownie ujawniły się. Wskaźniki ekonomiczne wskazują na spowolnienie inwestycji przedsiębiorstw" - powiedział prezes Fed.

"Czynniki geopolityczne zwiększają niepewność w perspektywie kolejnych 3 miesięcy. Wzrost PKB spowolnił w Europie i w Chinach. Polityka handlowa ma wpływ na perspektywy dla wzrostu PKB. Fed wykorzystuje narzędzia, by zrównoważyć wpływ napięć handlowych. Bardziej akomodacyjna polityka monetarna pomogła utrzymać korzystne perspektywy dla wzrostu PKB" - dodał.

Prezes Powell dodał, że "Fed pozostanie wysoce zależny od danych".

"Fed nie posiada z góry określonego kursu, tylko będzie przyglądał się otoczeniu makroekonomicznemu z posiedzenia na posiedzenie. Trudno przedstawić twarde przewidywania odnośnie stóp procentowych za rok. (...) Czasami ścieżka polityki monetarnej jest bardziej określona, czasami jest mniej" - wyjaśniał bankier.

Powell dodał, że "gospodarka USA sprawowała się dobrze, a perspektywy dla wzrostu PKB w USA pozostają korzystne". Dodał, że Fed nie przewiduje recesji w najbliższym czasie.

"Wydatki gospodarstw domowych stanowiły motor napędowy wzrostu PKB. (...) Gospodarstwa domowe są w bardzo dobrej formie, w znacznie lepszej niż przed wybuchem kryzysu finansowego w 2008 r." - powiedział prezes Fed.

"Nadal oczekujemy, że inflacja podniesie się do 2 proc. Oczekiwania inflacyjne pozostają przytłumione" - dodał.

Prezes Powell odniósł się także do presji związanej z zacieśnieniem płynności na rynku kredytowym w tym tygodniu.

"Spodziewamy się, że stopy repo i IOER będą się zmieniać tak jak główna stopa procentowa" - powiedział Powell.

"Aby przeciwdziałać tym presjom, przeprowadziliśmy operacje repo w nocy wczoraj i jeszcze dziś. Te tymczasowe operacje skutecznie zmniejszały presję na finansowanie" - dodał.

Prezes Fed dodał, że powodem zacieśnienia warunków były nakładające się terminy płatności podatków i rozliczeń skarbowych.

"Przeprowadzimy operacje, jeśli jest to konieczne, aby zapewnić, że rzeczywiste stopy procentowe pozostaną w zakresie docelowym.

Fed zapewni wystarczającą podaż rezerw, aby częste stosowanie takich środków nie było konieczne" - powiedział Powell, dodając, że reakcja rynkowa do kwestii związanych z finansowaniem była "zaskakująca". Podczas konferencji prasowej Jerome Powell powiedział, że Fed zastanowi się nad zwiększeniem sumy bilansowej.

"Powrócimy do pytania o to, kiedy rozpocząć zwiększanie sumy bilansowej i podejmiemy decyzję na następnym spotkaniu. Fed może kontynuować organiczny wzrost sumy bilansowej wcześniej niż się przewiduje" - powiedział bankier.

Po decyzji Fedu i konferencji Powella kurs dolara wobec koszyka walut rośnie o 0,4 proc. do 98,65 pkt. Natomiast rentowność amerykańskich obligacji 10-letnich spada o 1 pb do 1,80 proc.

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »