Ostudzenie nastrojów
Wczorajsza sesja przyniosła wyraźne ostudzenie nastrojów. Indeks WIG20 stracił 1,5% i wyniósł 1129 pkt. Blisko o 70 mln zł skoczyła wartość obrotów, które zamknęły się kwotą 240 mln zł.
Spadki notowań dotknęły akcji prawie wszystkich dużych spółek. Walory Telekomunikacji Polskiej potaniały o 2,3% przy najwyższej na GPW wartości obrotu (57 mln zł). Po wczorajszej sesji jeden walor wyceniany jest na 12,85 zł. Traciły również Pekao (-2,3%) oraz PKN Orlen (-1,1%).
Po wtorkowym, ponad 8-proc. wzroście wartości Kęt, w środę przyszedł czas na korektę. Papiery producenta wyrobów z aluminium potaniały wczoraj o 4,6% i kosztowały 68 zł.
Według obserwatorów rynku inwestorzy wciąż obawiają się wyników finansowych największych spółek giełdowych po pierwszym kwartale 2003 roku.
Wczoraj najwięcej powodów do radości mieli akcjonariusze MCI, którego akcje podrożały o 18,9%. Spółka nie publikowała żadnych informacji, z czego wniosek, że zdarzyło się to, co na MCI zdarza się cyklicznie - czyli atak spekulantów, podciąganie kursu i szybkie wyjście z inwestycji, i w efekcie spadek kursu.
Kolejnym liderem środowej sesji były papiery Kruszwicy. Akcje spółki do wtorkowej 30-proc. zwyżki, w środę dołożyły kolejne 11%.
Na drugim biegunie znalazły się papiery Muzy. Walory firmy potaniały o 21%. Nic w tym dziwnego, w ciągu kilku sesji poprzedzających wczorajszą, akcje medialnej spółki podrożały o ponad 100%. Tak gwałtowna zwyżka notowań przeważnie kończy się bardzo mocnym akcentem spadkowym.