Pierze i Puch w Polmosie

Po okresie kilkumiesięcznego zastoju MSP zrealizuje wreszcie transakcję prywatyzacyjną w sektorze spirytusowym. Pierwszy w br. trafi do inwestora Polmos z Torunia, ale jest szansa, że wkrótce właściciela zmienią firmy z Łańcuta i Siedlec.

Po okresie kilkumiesięcznego zastoju MSP zrealizuje wreszcie transakcję prywatyzacyjną w sektorze spirytusowym. Pierwszy w br. trafi do inwestora Polmos z Torunia, ale jest szansa, że wkrótce właściciela zmienią firmy z Łańcuta i Siedlec.

Ministerstwo skarbu podpisze w czwartek z inwestorem umowę prywatyzacji Polmosu Toruń - dowiedział się PG. Nabywcą 85 proc. akcji toruńskiego producenta spirytualiów będzie konsorcjum firmy Polskie Północne Pierze i Puch Roleks oraz osoby fizycznej - właściciela gorzelni dostarczającej do Torunia surowy spirytus. Formalnym kupującym będzie zaś kontrolowana po połowie przez te dwa podmioty spółka ML Spirit Corporation. Ze względu na mały udział Polmosu w rynku oraz fakt, że jego nabywcą jest podmiot krajowy od razu zostanie zawarta ostateczna umowa sprzedaży akcji, bez konieczności wydania zgód przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów i MSWiA.

Reklama

Niestety nie udało nam się dowiedzieć jaka będzie wartość tej transakcji, jednak nie należy spodziewać się znacznej kwoty. Wynika to m. in. z zaledwie ok. 0,5 proc. udziału w rynku toruńskiego Polmosu, stosunkowo niskiej rentowności spółki oraz braku silnie osadzonych na rynku marek wódki. W zasadzie jedyną mocną stroną firmy jest to, że zajmuje pozycję głównego dostawcy rektyfikatu - specjalnego spirytusu - dla największego polskiego producenta wódek - Polmosu Białystok. Gigant kupuje w Toruniu blisko 60 proc. potrzebnego mu do produkcji rektyfikatu. A że produkcja Polmosu z Białegostoku jest duża i wynosi ponad 150 tys. hl wyrobów spirytusowych (w przeliczeniu na 100 proc. alkohol) toruńska spółka jakoś sobie radzi. Jednak po prywatyzacji może dojść do znaczącego wzrostu firmy, o ile nabywcy zrealizują swą ambitną strategię. Przewiduje ona m.in. uruchomienie linii do produkcji spirytusu odwodnionego (biopaliwo), która ma wytwarzać miesięcznie nawet 1,5 mln l tego produktu. Ponadto ma nastąpić skoncentrowanie się na promocji i sprzedaży jednej marki wódki. Firma produkuje ich obecnie kilkanaście - własne, m.in. Batory, Copernicus i Sigismundus oraz dwie marki "postpolmosowskie" - Białą Wytrawną i Śliwowicę Plum Brandy. Łącznie Toruń sprzedaje rocznie ok. 800 hl wyrobów spirytusowych.

Polmos osiąga roczne przychody w wysokości ok. 40 mln zł i wynik netto w granicach zera. Spółka zatrudnia 130 osób, które na mocy pakietu socjalnego mają zagwarantowane trzy lata zatrudnienia.

Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: firmy | Polmos
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »