Pod ciężarem dolara

To była czarna środa dla posiadaczy długich pozycji na surowcach i towarach i kolejne potwierdzenie dominacji funduszy w tym segmencie rynku.

To była czarna środa dla posiadaczy długich pozycji na surowcach i towarach i kolejne potwierdzenie dominacji funduszy w tym segmencie rynku.

Wczoraj traciły w zasadzie wszystkie ważniejsze pozycje. Złoto potaniało o 6% do 935 USD za uncję, srebro aż o 9,5% do 18,10 USD za uncję, zaś platyna o 5% do 1890 USD za uncję. Nieco mniej bo o 3,5% potaniała tona miedzi i kosztuje obecnie 8055 USD. Zniżki objęły również segment żywności, przykładowo ceny pszenicy obniżyły się o 7,5% do 1080 USD za 100 buszli. Wreszcie przecena nie ominęła ropy naftowej. Słabsze dane o zapasach były impulsem do bardzo krótkiego wzrostu cen, lecz mimo tego baryłka Brent potaniała wczoraj o niemal 5% i kosztuje obecnie 100,35 USD. Powodem zniżki jest oczywiście umacniający się dolar, jednak w rzeczywistości umocnienie amerykańskiej waluty traktować należy bardziej jako pretekst dla funduszy do wyjścia z rynku przy wciąż w miarę atrakcyjnych cenach. Dolar umocnił się bowiem jedynie o 1%.

Reklama

Przemysław Kwiecień

X-Trade Brokers Dom Maklerski S.A.

Przemyslaw.kwiecien@xtb.pl

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: ciężarów
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »