Polska na garnuszku Norwegii

Polska otrzyma w przyszłym roku w formie bezzwrotnej pomocy od Norwegii ok. 318 mln euro - poinformowała we wtorek cytowana w stołecznym dzienniku "Aftenposten", sekretarz stanu w norweskim MSZ, Liv Monica Bergem Stubholt.

Po rozszerzeniu Unii do 25 państw, Norwegia jako członek Europejskiego Obszaru Gospodarczego (EES), zobowiązała się przekazać do 30 kwietnia 2009 r. w formie pomocy dla najuboższych krajów ok 1,1 mld euro. Dotacje mają być wykorzystane na rozwój ekonomiczny i społeczny.

Pomoc norweska dla państw UE, poza 10 nowymi członkami, obejmuje też Grecję, Portugalię i Hiszpanię. Wśród państw UE Polska jest głównym odbiorcą subwencji norweskich.

Jak powiedziała Liv Monica Bergem Stubholt, prawie 50 proc. wypłat dokonywanych przez Oslo trafia do Warszawy. Są one skierowane na realizacje projektów dotyczących m.in. zdrowia i opieki nad dziećmi, ochrony dóbr kultury i na cele naukowe.

Reklama

Obok Polski największymi odbiorcami norweskiej pomocy są Węgry oraz Słowacja. Jak wyjaśniła Bergem Stubholt, wszystkie te trzy kraje korzystają ze szczególnego wsparcia norweskiego m.in. z tego powodu, że realizują programy współpracy z Ukrainą.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Norwegii | Polskie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »