Polski dług najtańszy w historii, jutro znaczące dane PKB

Od początku europejskiej sesji kurs pary EUR/USD wznosił się na północ aż do poziomu 1,3000, lecz poziom ten nie został trwale przebity. Obecnie kurs eurodolara wynosi 1,2993.

Od początku europejskiej sesji kurs pary EUR/USD wznosił się na północ aż do poziomu 1,3000, lecz poziom ten nie został trwale przebity. Obecnie kurs eurodolara wynosi 1,2993.

O 14:30 poznaliśmy dane z USA dotyczące PKB i liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych.. Produkt krajowy brutto za III kwartał wyniósł 2,7 proc. wobec prognozy 2,8 proc. Natomiast liczba wniosków dla bezrobotnych 393 tys. wobec prognozy 390 tys. Wyniki nieznacznie gorsze od prognoz tylko wtopiły się w rynek nie wywołując większego zamieszania.

Po chwilowym uspokojeniu sytuacji w Grecji, na pierwszy plan w oczach szerokiego rynku wysunął się temat klifu fiskalnego w USA. Niemal codziennie słyszymy wypowiedzi amerykańskich polityków, o możliwym szybszym lub wolniejszym uzyskaniu kompromisu w sprawie fiscal cliff. Te wszystkie informacje w znaczący sposób przekładają się na nastroje na rynkach.

Reklama

Umocnienie złotego

Pary złotowe korzystając z dobrych nastrojów rynkowych oraz historycznie drogich polskich 10-latek gdzie ich rentowność wynosi już tylko 4.066 proc., umacniały się w stosunku do głównych walut. Obecnie kurs dolara wynosi 3,1519, a kurs pary EUR/PLN 4,0935. Patrząc teraz na sytuacje na wykresach na obu parach znajdujemy się przy dolnych ramionach trendu wzrostowego, który w przypadku dolara trwa już niespełna trzy miesiąca, a w przypadku euro niecałe cztery. Bazując tylko na analizie technicznej można teraz wysunąć wniosek, że logicznym ruchem byłoby odbicie i osłabienie polskiej waluty, lecz niemal z całą pewnością na przyszły kurs złotego będą też miały wpływ wydarzenia fundamentalne.

Poza danymi z szerokiego rynku inwestorzy oczekują na jutrzejszy raport GUS na temat PKB za III kwartał. Według prognoz wartość produkt krajowy brutto powinien wynieść 1,8 proc. w stosunku do 2,3 proc. w poprzednim kwartale, co świadczyłoby o zakładanym spowolnieniu gospodarczym w naszym kraju i potrzebie cięć stóp procentowych, które zapewne staną się faktem 5 grudnia, kiedy to odbędzie się posiedzenie RPP.

Elżbieta Chojna-Duch, przedstawicielka Rady Polityki Pieniężnej w wywiadzie dla telewizji TVN CNBC powiedziała, że PKB za III kwartał może wynieść 1,5-2,0 proc., natomiast w następnym kwartale 1,2 proc. Te wypowiedzi komponują się z innymi danymi oraz wypowiedziami mówiącymi o spowolnieniu gospodarczym w naszym kraju. Reprezentantka RPP stwierdziła też, że w przyszłym roku PKB może wynieść tylko 1,5 proc.

Michał Palenciuk

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »