Prąd - kiedy zakupy z rabatem?
Polacy względnie mało płacą za energię elektryczną. Mogło by być taniej, gdyby nie zmonopolizowany rynek. Okazuje się jednak, iż niektórzy klienci mogą negocjować stawki, inni mają je sztywne. Oznacza to że są równi i równiejsi.
Polski prąd nie jest najtańszy
Według europejskiego urzędu statystycznego, za prąd płacimy średnio 17 proc. mniej niz przed rokiem. Tymczasem od stycznia tego roku mieliśmy podwyżki o kilka procent! (w zależności od rocznego zużycia i zakładu energetycznego). Nie oznacza to jednak, że płacimy mało. Średni koszt brutto zakupu 1 kWh energii elektrycznej dla gospodarstwa domowego, którego roczne zużycie to ok. 1200 kWh, to 9,95 eurocenta (około 38 groszy). Przykładowo przeciętny Maltańczyk płaci za 1 kWh 0,23 eurocenta, czyli ok. 1 gr i jest to najmniejszy koszt zakupu prądu w całej Unii Europejskiej. Najwięcej na zakup 1 kWh muszą wydać mieszkańcy Norwegii (30,33 eurocenta) i Danii (26,93 eurocenta) a ceny porównywalne do Polski są na Litwie i w Rumunii.
Kiedy prąd z rabatem
Lepsze czasy dla kupujących prąd mają nadejść dopiero w 2007 r. (od lipca) będzie obowiązywać swoboda wyboru sprzedawcy, jednak na razie tylko dla przedsiębiorców.
Dla porównania w Wielkiej Brytanii indywidualny odbiorca może wybierać spośród kilkunastu różnych ofert sprzedaży energii. Cenniki różnią się znacznie nie tylko cenami energii ale i stawkami abonamentu. Procedura zmiany sprzedawcy trwa 28 dni a wszystko można załatwić za pomocą internetu. Choć koszt zakupu prądu na Wyspach Brytyjskich jest wyższy niż w Polsce, to na przykład w Birmingham za prąd płaci się mniej niż z Kaliszu! - podała "Gazeta Prawna".
Równi i równiejsi?
W polskiej elektroenergetyce częste są zakupy z rabatem, mimo to zasady naliczania stawek taryfowych nie są dla wszystkich jasne. Stawki opłat i ceny energii zatwierdza prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE), ale nie wiadomo, czy stawki taryfowe przez niego wyznaczone są sztywne, czy też limitują od góry opłaty za prąd. Prezes URE uważa, że zakładom energetycznym nie wolno udzielać upustów swoim klientom, gdyż w konsekwencji inni odbiorcy, którym nie udało się uzyskać rabatów, płacą za tych, którzy je uzyskali.
Jednak przepisy zawarte w prawie energetycznym i w odpowiednich rozporządzeniach nie są jednoznaczne. Nawet orzecznictwo sądów w tej sprawie jest rozbieżne; Sąd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (SOKiK) skłaniał się ku temu, aby uznać ceny taryfowe za ceny sztywne, natomiast późniejsze orzeczenie SOKiK i Sądu Najwyższego traktowało te ceny jako ceny maksymalne. Próby jednoznacznego uregulowania tej kwestii w ustawie niestety nie powiodły się a wyjaśnienie sprawy legalności upustów od stawek taryfowych jest ważne dla jasności reguł rynku energii w Polsce.
Ile Europejczycy płacą za prąd
Kraj - średni koszt brutto zakupu (eurocenty) Łotwa - 6,46 Litwa - 8,99 Polska - 9,95 Czechy - 12,94 Wl.Brytania - 13,84 Hiszpania - 14,04 Słowacja - 16,36 Niemcy - 22,35
Gdzie jest najtaniej
W Polsce stawki taryfowe są zatwierdzane przez Urząd Regulacji i Energetyki. Obecnie trwa procedura zatwierdzania taryf na 2006 r. Koncerny i zakłady energetyczne samodzielnie kształtują politykę cenową, ale na podstawie wytycznych ministra gospodarki.
Średni koszt zakupu energii elektrycznej nie jest równy jej cenie, gdyż płacimy nie tylko za prąd, ale również za jego dostarczenie do domu lub firmy. Na część rachunku składają się opłaty abonamentowe, stawki przesyłowe i opłata za tzw. moc umowną (tj. gotowość zakładu do dostarczenia energii). Tak więc np. ceny taryfowe dla odbiorców indywidualnych (w grupie taryfowej G 11) są najniższe w Toruniu, ale najtaniej kupuje się go we Wrocławiu.
Ranking zakładów energetycznych
Średni koszt brutto zakupu 1 kWh energii elektrycznej w 2005r. (w groszach)
EnergiaPro(Wrocław) -37,3 Energa (Gdańsk) -39,4 Łódzki ZE -40,6 Stoen -40,9 Enion (Kraków) -42,5 Energa (Toruń) -42,8 ZE Warszawa- Teren -42,6 Enea (Poznań) -43,6 Lubzel -44,2
