Pustki we wrocławskich akademikach
gospodarka
Cena za miejsce w pokoju we wrocławskich akademikach została podniesiona do 250-300 złotych. Za taką sumę można wynająć już komfortowy pokój lub mieszkanie wspólnie z innymi żakami. Na życie w kampusach zdecydowało się więc mniej osób niż co roku.
Aby nie zbankrutować akademiki nie stosują już ostrych reguł - miejsce dla studenta tylko z konkretnej uczelni. Dach nad głową znajdą wszyscy chętni. Można skorzystać także z pokoi komercyjnych - zdecydowanie tańszych niż te w hotelach.
- Kwaterujemy wszystkich studentów, ale także tych, którzy studentami nie są. Zależy nam, żeby pokoje były non-stop zajęte, żeby przynosiły dochody dla uczelni. W skali miesiąca są to pokaźne wpływy - mówią władze uczelni.
