Rośnie eksport dużych sieci

Eksport polskich towarów za pośrednictwem zagranicznych sieci rozkręca się. W 2006 roku może wzrosnąć o połowę i zbliżyć się do 1 mld zł.

Akcesja Polski do UE i związane z tym zniesienie barier celnych przyczyniły się do znacznego wzrostu naszego eksportu, a jego potencjał wzrostowy jest jeszcze daleki od wyczerpania. Świadczyć może o tym m.in. rosnące zainteresowanie zagranicznych sieci handlowych sprzedażą polskich wyrobów w sklepach działających w innych krajach. Eksperci szacują, że od momentu akcesji jej wartość wyniosła około 600 mln zł.

Nie tylko na Zachód

- Istnieją poważne przesłanki, na których podstawie można oczekiwać, że w 2006 r. eksport polskich produktów za pośrednictwem dużych sieci handlowych wzrośnie nawet o 50 proc. - mówi Andrzej Faliński, sekretarz Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji. Jego zdaniem, wiele międzynarodowych sieci handlowych pracuje obecnie nad rozwojem projektów mających zwiększyć sprzedaż polskich produktów do swoich sklepów w innych krajach Europy, i to zarówno pod marką producentów, jak i pod marką sieci. Potwierdzają to przedstawiciele wielkich sieci. - Stworzyliśmy specjalną komórkę do spraw rozwoju eksportu, z którą skontaktowało się już 150 dostawców zainteresowanych współpracą. Spodziewamy się, że eksport za naszym pośrednictwem wzrośnie wkrótce o 30-40 proc. - mówi Dorota Patejko, reprezentująca Auchan Polska. Roczna wartość eksportu za pośrednictwem tej sieci, m.in. do Rosji, Francji i Włoch, sięgała dotąd 10 mln EUR rocznie. Do zwiększenia eksportu w ramach swojej sieci sprzedaży szykuje się też grupa Casino. - Do zagranicznych placówek Geant wysyłamy już próbne partie towarów z Polski. Wyniki testów są bardzo obiecujące - mówi Damian Pączek z grupy Casino. Dodaje przy tym, że grupa uruchomiła już duży, liczony w setkach milionów złotych rocznie, eksport polskich wyrobów do swojej dyskontowej sieci Leader Price w krajach nadbałtyckich.

Reklama

Nie tylko żywność

Eksport do swoich sklepów w Europie w szybkim tempie rozwija już od kilku lat także Tesco. - Wartość eksportu do sieci Tesco w Europie Środkowej i Wielkiej Brytanii przekroczy w tym roku 150 mln zł, co oznacza 25-proc. wzrost w stosunku do 2004 r. - informuje Wojciech Sokół, reprezentujący Tesco Polska. Obejmuje on nie tylko żywność, ale także kosmetyki, sprzęt AGD czy wyroby ze szkła. Oczywiście tak jak w przypadku innych sieci, duży udział w eksporcie mają wyroby pod marką własną Tesco.

Dostawy na rynki zagraniczne za pośrednictwem swoich sieci sprzedaży rozwijają także Carrefour oraz grupa Metro. Carrefour Polska poinformował kilka dni temu, że przygotowuje program eksportu polskich produktów rolno-spożywczych. Na współpracy z wielkimi sieciami korzysta już wiele firm, m.in. Sokpol. - Od trzech lat nasz eksport do sieci zagranicznych (m.in. Lidl, Kaufland, Ahold, Plus, Carrefour) zwiększa się o kilkadziesiąt procent rocznie. O ile jednak do tej pory trafiały one głównie do sklepów w Europie Środkowej, to teraz zaczynamy wchodzić także do sieci na Zachodzie - mówi Sebastian Knapik, dyrektor handlowy Sokpolu.

Wiktor Szczepaniak

Puls Biznesu
Dowiedz się więcej na temat: eksport
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »