Ruch odreagowujący

Z punktu widzenia techniki przebieg poniedziałkowej odsłony nie wniósł jakichś dodatkowych elementów, na bazie których można byłoby pokusić się o sformułowanie nowych wniosków analitycznych. W ujęciu średnioterminowym przewaga podaży jest bezdyskusyjna. Wystarczy pod tym kątem spojrzeć na wykres przez pryzmat kanału cenowego oznaczonego w kolorze czerwonym.

Z punktu widzenia techniki przebieg poniedziałkowej odsłony nie wniósł jakichś dodatkowych elementów, na bazie których można byłoby pokusić się o sformułowanie nowych wniosków analitycznych. W ujęciu średnioterminowym przewaga podaży jest bezdyskusyjna. Wystarczy pod tym kątem spojrzeć na wykres przez pryzmat kanału cenowego oznaczonego w kolorze czerwonym.

Co prawda październikowe minimum uplasowało się wyżej względem minimum z lipca, ale problemy z pokonaniem górnej linii kanału świadczą jednak o utrzymującej się słabości popytu.

W ujęciu krótkoterminowym ważną rolę odgrywa natomiast lokalny węzeł popytowy fibo: 2148-2154 pkt. W miniony piątek obóz byków zdołał przeciwstawić się tutaj silnej presji podażowej. Biorąc pod uwagę skalę wyprzedaży (zwłaszcza w sektorze bankowym), ten nagły zwrot w wymienionym korytarzu fibo należy uznać za istotne, lokalne wydarzenie techniczne.

Reklama

Wczoraj strefa: 2148-2154 pkt również była respektowana i ostatecznie właśnie z tego miejsca bykom udało się zainicjować ruch kontrujący. Z załączonej grafiki wynika, że seria grudniowa - po naruszeniu intradayowej zapory podażowej: 2176-2180 pkt (eksponowałem jej znaczenie w komentarzach online) - zbliżyła się do dużo silniejszego oporu fibo: 2199-2203 pkt (choć nie doszło tutaj do bezpośredniego starcia). W opracowaniach podkreślałem (również w materiale wideo), że warunkiem utrwalenia się tendencji wzrostowej w ujęciu krótkoterminowym (perspektywa kilku sesji) jest konieczność trwałego wybicia tej przeszkody. Rzeczywiście zwiększyłoby się wówczas prawdopodobieństwo wejścia rynku w kolejną fazę odreagowania.

Na razie jednak przewagę techniczną (również w perspektywie intradayowej) zachowuje obóz niedźwiedzi. Co prawda eksponowane przed momentem wsparcie: 2148-2154 pkt jest respektowane, ale brakuje konkretnego wskazania technicznego potwierdzającego możliwość rozwinięcia się fali wzrostowej.

Biorąc z kolei pod uwagę podażowy przebieg wczorajszej odsłony za oceanem i dzisiejsze implikacje z tym związane (spadki na rynkach azjatyckich), należy liczyć się ze scenariuszem zakładającym negację w/w zakresu cenowego. We wczorajszym komentarzu wideo informowałem, że w takiej sytuacji najprawdopodobniej kontrakty zaczęłyby podążać w kierunku październikowego minimum cenowego. W przypadku trwałego wybicia respektowanego na razie węzła: 2148-2154 pkt byłby to zatem scenariusz bazowy (choć wcześniej należałoby także zwrócić uwagę na pojedyncze zniesienie 78.6%, poziom 2127 pkt, wraz z przebiegającą tutaj median line). Wątek dotyczący lokalnych węzłów popytowych fibo rozwinę w swoim pierwszym opracowaniu online.

Jeśli chodzi jednak o kluczowe wsparcia, to głównym punktem odniesienia nadal pozostaje tutaj broniony na razie obszar fibo: 2148-2154 pkt.

Paweł Danielewicz

Analityk Techniczny

Makler Santander Biuro Maklerskie

Santander Dom Maklerski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »