Sprzedaż detaliczna rośnie, funt też

W styczniu sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii wzrosła o 0,7 proc. w relacji miesięcznej i 3,6 proc. w relacji rocznej, wobec prognozowanego odpowiednio spadku 0,1 proc. i wzrostu o 2,2 proc. Ponadto w górę zostały zrewidowane grudniowe dane o sprzedaży. Ostatecznie była ona wyższa o 1,7 proc. miesiąc do miesiąca i 4,3 proc. rok do roku, podczas gdy wcześniej szacowano jej wzrost na poziomie 1,6 proc. i 4 proc.

W styczniu sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii wzrosła o 0,7 proc. w relacji miesięcznej i 3,6 proc. w relacji rocznej, wobec prognozowanego odpowiednio spadku 0,1 proc. i wzrostu o 2,2 proc. Ponadto w górę zostały zrewidowane grudniowe dane o sprzedaży. Ostatecznie była ona wyższa o 1,7 proc. miesiąc do miesiąca i 4,3 proc. rok do roku, podczas gdy wcześniej szacowano jej wzrost na poziomie 1,6 proc. i 4 proc.

Funt zareagował na te dane umocnieniem w relacji do dolara. O godzinie 10:35 kurs GBP/USD testował poziom 1,4261 dolara, wobec 1,4210 tuż przed publikacją. Dane o sprzedaży i pozytywna reakcja rynku walutowego na nie, poważnie zmniejsza szanse na silniejsze spadki GBP/USD w dniu dzisiejszym. Nawet pomimo tego, że nastroje na rynkach finansowych nie są dziś najlepsze, co zdecydowanie preferuje dolara w relacji do brytyjskiej waluty.

Perspektywa spadków zawęża się również dlatego, że takie prawdopodobieństwo jeszcze przed danymi zmniejszył zwrot kursu GBP/USD z poziomu strefy wsparcia 1,4143-1,4172 dolara, jaką na wykresie godzinowym tej pary tworzą cztery lokalne dołki z ostatnich dni.

Marcin R. Kiepas

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: sprzedaż detaliczna | funt brytyjski
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »