Świąteczny marazm zagościł na rynkach

Z każdym dniem zbliżamy się do Świąt Bożego Narodzenia, co można dostrzec na rynkach finansowych poprzez spadek aktywności wśród inwestorów. Początek tego tygodnia zdecydowanie należy do grona bardziej spokojnych dni w bieżącym roku.

Z każdym dniem zbliżamy się do Świąt Bożego Narodzenia, co można dostrzec na rynkach finansowych poprzez spadek aktywności wśród inwestorów. Początek tego tygodnia zdecydowanie należy do grona bardziej spokojnych dni w bieżącym roku.

Poniedziałkowy kalendarz makroekonomiczny nie należał do obfitujących w publikacje. Niemniej, poznaliśmy wczoraj popołudniu grudniowy odczyt indeksu NY Empire State, który okazał się znacznie słabszy od oczekiwań rynkowych i wyniósł -8,1 pkt. wobec rynkowego konsensusu na poziomie -0,5 pkt.

Tym samym, jest to kolejny miesiąc w którym indeks obrazujący koniunkturę gospodarczą w stanie Nowy Jork znajduje się poniżej granicznego poziomu 0 pkt., oddzielającego wzrost od recesji. Słabszy wynik w obliczu wciąż nierozstrzygniętego sporu dotyczącego "klifu fiskalnego" w Stanach Zjednoczonych skutecznie wyhamowała utrzymującą się w ostatnim czasie tendencję wzrostową na parze EUR/USD, która dzisiaj niewiele przed godziną 14 konsoliduje się na poziomie 1,3179 USD.

Reklama

O ile wczoraj pojawiły się doniesienia, że Biały Dom jest gotowy do pewnych ustępstw wobec Republikanów, o tyle jeszcze nie mamy finalnego porozumienia. Dlatego też ta kwestia w dalszym ciągu pozostaje otwarta - chociaż dojście do konsensusu pomiędzy obiema partiami jest raczej nieuniknione. Można zatem oczekiwać, że ruch wzrostowy na głównej parze walutowej zostanie utrzymany i wkrótce rynek zdoła przetestować kwietniowy szczyt na poziomie 1,3282 USD.

Polski złoty drugi dzień z rzędu traci na wartości do wspólnej waluty i dzisiaj przed otwarciem rynków za oceanem euro kwotowane jest po 4,0940 PLN, podczas gdy jeszcze na poniedziałkowym otwarciu sesji ta para walutowa notowała poziom 4,0752 PLN. W tym tygodniu poznamy kilka publikacji z rodzimego rynku, a rozpoczynają je dzisiejsze wyniki dotyczące zatrudnienia i wynagrodzenia w Polsce za listopad, które nie zachwyciły i wyniosły odpowiednio: zatrudnienie -0,3 proc. r/r wobec oczekiwanych -0,2 proc. oraz wynagrodzenie 2,7 proc. r/r względem prognozowanych 2,9 proc. r/r.

W obliczu słabszych danych i informacji z szerszego rynku rodzima waluta drugi dzień z rzędu oddaje wcześniej wypracowane zyski. W utrzymaniu tej tendencji może wkrótce przetestować wczorajszy szczyt 4,0969 PLN, a po jego wybiciu górą zaatakować zeszłotygodniowy na poziomie 4,1264 PLN z poniedziałku.

Adrian Mech

Noble Securities S.A.
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »