Uciec przed podatkiem
Ci, którzy posiadają wolną gotówkę, mogą jeszcze uniknąć opodatkowania dochodów kapitałowych. Wystarczy, by ją zainwestowali przed 1 stycznia 2002 r. Do tego czasu można jeszcze kupić obligacje czy założyć długoterminową lokatę, zwłaszcza iż niektóre banki zastanawiają się nad uruchomieniem - specjalnie na tę okazję - kilkuletnich depozytów.
Rząd, przyjmując w piątek wieczorem projekt zmian w przyszłorocznych podatkach, zdecydował się na zachowanie tzw. praw nabytych. Oznacza to, iż jest jeszcze szansa, aby uniknąć podatku od zysków kapitałowych.
Akcje
Dochody ze sprzedaży akcji będą nadal zwolnione z podatku, co najmniej do 2003 r. Jednak jest to inwestycja dla osób, które nie boją się większego ryzyka. Na razie jednak prognozy dla rynku akcji, przynajmniej na najbliższe miesiące, wydają się dobre. Przełamanie przez WIG20 oporu na poziomie 1200 pkt. wskazuje, iż istnieje szansa, by indeks ten osiągnął poziom 1350 pkt., a jeśli i ta bariera padnie przed bykami, wzrosty mogą być znacznie wyższe.
Obligacje
Dochody z nich są zwolnione z podatku pod warunkiem, iż zostaną one kupione przed 1 stycznia 2002 r. Tutaj możliwości jest sporo. Co miesiąc resort finansów sprzedaje obligacje detaliczne - dwu- oraz czteroletnie. Te pierwsze mają stałą stopę procentową, drugie są indeksowane - o stopę inflacji plus marża. Trzeba się jednak spieszyć z zakupem, jako że obligacje dwuletnie rozchodzą się zwykle w ciągu zalewie kilku dni.
Jednak ci, którzy nie zdążą kupić papierów detalicznych, mogą zainwestować w obligacje na GPW. Są na niej notowane popularne "trzylatki", a także wszystkie inne rodzaje skarbowych papierów wartościowych. I dzięki wprowadzeniu WARSETU klient może kupić np. obligacje dwuletnie zerokuponowe czy obligacje dziesięcioletnie o stałej oraz o zmiennej stopie procentowej.
Depozyty
Podobnie jak w przypadku obligacji, zwolnione z podatku będą te lokaty, które zostaną założone przed 1 stycznia 2002 r. Banki oferują w tej chwili lokaty o zapadalności od jednego miesiąca do trzech lat. Być może pojawią się jeszcze dłuższe depozyty, jako że część banków zastanawia się nad wprowadzeniem takiej oferty, licząc na zainteresowanie tych klientów, którzy będą chcieli uniknąć podatku.
Można też połączyć lokowanie pieniędzy w bankach z grą na giełdzie. Niektóre banki, które wcześniej oferowały lokaty inwestycyjne, gdzie zyski zależą od wzrostu wartości wybranych indeksów, rozważają, czy nie zaoferować tego produktu po raz kolejny jeszcze przed końcem roku. Produkty te i tak sprzedawały się bardzo dobrze, a gdy do tego dojdzie szansa na uniknięcie opodatkowania, ich sprzedaż może przejść najśmielsze oczekiwania.
Nie wiadomo, czy zachowanie praw nabytych obejmie produkty systematycznego oszczędzania, oferowane przez fundusze inwestycyjne oraz firmy ubezpieczeniowe (w tym - w ramach III filaru). Fakt, iż rząd zdecydował się na opodatkowanie oszczędności w kasach mieszkaniowych, prowadzonych przez banki, w trakcie obowiązywania umów, źle wróży produktom TFI i firm ubezpieczeniowych.
Możliwe iż opodatkowane zostanie wszystko od razu, bez zachowania praw nabytych, co może się jednak skończyć skargą do Trybunału Konstytucyjnego. Z kolei przyjęcie zasady zachowania praw nabytych przed 1 stycznia 2002 r. oznaczałoby, iż od części oszczędności będzie naliczony podatek, a od części - nie.
Jest jednak nadzieja, iż rząd zdecyduje się na przyjęcie zasady, że do zwolnienia z opodatkowania wystarczy jedynie zawarcie umowy przed 1 stycznia 2002 r. i zyski z kolejnych wpłat, dokonywanych przed tą datą, będą nadal zwolnione z podatku. A to może oznaczać napływ dużych kwot do funduszy i ubezpieczycieli.
