Udane rozpoczęcie tygodnia pełnego wydarzeń

Azjatyckie rynki rozpoczęły tydzień wypełniony publikacjami makroekonomicznymi od wyraźnych wzrostów. Największe gospodarki opublikują dane o PKB, Polska o rynku pracy i sprzedaży detalicznej.

Azjatyckie rynki rozpoczęły tydzień wypełniony publikacjami makroekonomicznymi od wyraźnych wzrostów. Największe gospodarki opublikują dane o PKB, Polska o rynku pracy i sprzedaży detalicznej.

W poniedziałek tuż przed rozpoczęciem sesji na GPW Hang Seng zyskiwał na wartości 2,3 proc., a japoński NIKKEI zakończył dzień wzrostem o 2,7 proc.

W poniedziałek kalendarz danych makroekonomicznych będzie świecił pustkami, ale kolejne dni zrekompensują to z nawiązką. O godz. 14 poznamy najświeższe informacje o koniunkturze gospodarczej w Polsce. We wtorek opublikowana zostanie dynamika sprzedaży detalicznej i stopa bezrobocia za styczeń (spodziewany jest wzrost w okolice 13 proc.), a w środę decyzję w sprawie stóp procentowych podejmie RPP. Za granicą Niemcy, Wielka Brytania i USA zaprezentują skorygowane dane o wzroście PKB w IV kw. 2009 r., a na kursy walut wpływać będą również odczyty inflacji ze strefy euro oraz dane z amerykańskiego rynku nieruchomości.

Reklama

W poniedziałek euro rozpoczęło dzień od odrabiania strat względem dolara - rano kurs pary euro-dolar wyniósł o 1,364 USD. Jeszcze chętniej kupowano złotego - euro potaniało do 3,96 PLN, a dolara można było kupić za 2,90 PLN.

W tym tygodniu testem wiarygodności dla Grecji, a pośrednio także dla euro, będzie emisja obligacji wycenianych na ok. 3-5 mld euro (ok. 6,7 mld USD). Premier George Papandreou stwierdził, że Grecja potrzebować będzie pomocy, aby uzyskać porównywalne warunki cenowe do innych europejskich państw, ponieważ premia za ryzyko utrzymująca się na bardzo wysokim poziomie uniemożliwia szybką restrukturyzację państwowych finansów. Tylko w tym roku Grecja planuje emisję lub rolowanie długu wartego 53 mld euro, tj. ok. 5 proc. wartości PKB tego kraju, z czego 20 mld euro przypada na kwiecień i maj.

Sądząc po stanowisku krajów rozdających karty w strefie euro bezpośrednie wsparcie finansowe raczej nie wchodzi w grę w innej formie niż za pośrednictwem Międzynarodowego Funduszu Walutowego. Zanim, o ile w ogóle, dojdzie to do skutku trzeba się liczyć z coraz częstszymi paraliżami europejskiej gospodarki z powodu strajków różnych grup społecznych. Do rolników i pracowników greckiej budżetówki w tym tygodniu dołączą pracownicy linii lotniczych Lufthansa.

Łukasz Wróbel

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o inwestowaniu, zapytaj doradcy OpenFinance

Niniejszy dokument jest materiałem informacyjnym. Nie powinien być rozumiany jako materiał o charakterze doradczym oraz jako podstawa do podejmowania decyzji inwestycyjnych. Wszystkie opinie i prognozy przedstawione w niniejszym opracowaniu są jedynie wyrazem opinii autorów w dniu publikacji i mogą ulec zmianie bez zapowiedzi. Open Finance nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania.

Open Finance
Dowiedz się więcej na temat: PKB
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »