W 2007 r. unikaj dolara
Dolar osłabił się w piątek przed południem w Europie do euro. Waluta Amerykanów jest najsłabsza do euro od kwietnia 2005 roku - podają dealerzy. Według analityków trend ten w przyszłym roku się utrzyma.
Zachętą dla inwestorów do nabywania aktywów w euro były m.in. czwartkowe dane z Niemiec. Zaufanie tamtejszych inwestorów wzrosło w listopadzie do najwyższego poziomu od 15 lat.
Dane te spowodowały na rynku wzrost spekulacji, że Europejski Bank Centralny będzie kontynuował w 2007 r. podwyżki stóp procentowych, zaś amerykańska Rezerwa Federalna w przyszłym roku obniży koszty kredytu. Kurs dolara spadł do 1,3086 za euro z 1,2945 w czwartek po południu.
"Mamy negatywne nastawienie do dolara" - powiedział Sue Trinh, strateg walutowy w RBC Capital Markets w Sydney. "Staje się coraz bardziej wyraźne, że Fed zakończył swoją serię podwyżek stóp procentowych, a EBC ma przed sobą kolejne takie decyzje" - dodał.
Analitycy oceniają, że w I kwartale 2007 dolar może się osłabić do 1,32 za euro, i zwracają uwagę, że Chiny nadal deklarują chęć zamiany części rezerw walutowych które obecnie w 70 procentach przypadają na dolara. Dolar traci na atrakcyjności również z uwagi na prawdopodobny koniec cyklu podwyżek stóp procentowych w różnych częściach świata.