W najbliższych dniach złotówka stabilna
Notowania złotówki powinny ulec stabilizacji przy obecnych poziomach. Rynek oczekuje na dalsze informacje o wpływach z prywatyzacji, w tym głównie z TPSA.
Początek sesji przyniósł dość silny spadek notowań naszej waluty. Kurs dolara do złotego wzrósł do 4,2800, a kurs euro do złotego zwyżkował do 3,7650. Przełożyło się to na wzrost odchylenia złotówki od parytetu do minus 7,35 proc. W trakcie następnych kilku godzin krajowa waluta odrobiła część strat. Kurs USD/PLN spadł do 4,25, a kurs EUR/PLN zniżkował do 3,75 (odchyl. -7,55/60 proc.). Po godz. 12.00 notowania złotówki jednak ponownie zaczęły spadać. Duże znaczenie miały tutaj ponowne nienajlepsze informacje napływające z Argentyny. Odchylenie krajowej waluty wzrosło do najwyższych w dniu dzisiejszym poziomów, czyli do minus 7,27 proc. Jednakże tuż przed 14, w reakcji na decyzję Europejskiego Banku Centralnego o pozostawieniu bez zmian głównych stóp procentowych i związaną z tym wyprzedażą euro na rynku międzynarodowym, kurs europejskiej waluty do złotego zaczął spadać. Pociągnęło to za sobą, przy niezmienionym poziomie kursu dolara do złotego (ok. 4,26), wzrost notowań krajowej waluty. O godz. 14.50 kurs euro do złotego spadł do 3,7430, a odchylenie wzrosło do poziomów notowanych przed południem, tj. do minus 7,50 proc.
Prognoza:
Naszym zdaniem, notowania złotówki powinny ulec stabilizacji przy obecnych poziomach. Rynek oczekuje na dalsze informacje o wpływach z prywatyzacji, w tym głównie z TPSA.
Strategia:
Importer: Kupuj dolary poniżej 4,25.
Eksporter: Czekaj