W oczekiwaniu na nowy budżet Unii

Dzisiejsza sesja pod nieobecność inwestorów zza oceanu przebiegała dość spokojnie, bez większych impulsów oraz przełomowych danych. Należy jednak wspomnieć o wstępnych indeksach PMI dla usług i przemysłu z Niemiec i strefy euro.

Dzisiejsza sesja pod nieobecność inwestorów zza oceanu przebiegała dość spokojnie, bez większych impulsów oraz przełomowych danych. Należy jednak wspomnieć o wstępnych indeksach PMI dla usług i przemysłu z Niemiec i strefy euro.

Po ich odczycie można mieć mieszane odczucia, z jednej strony pozytywnie zaskoczyły indeksy PMI dla przemysłu, tu odczyty były lepsze od prognoz, z drugiej strony wyniosły one poniżej 50 pkt, co świadczy o dość słabej aktywności tego sektora. PMI dla usług rozczarował i odczyty były poniżej prognoz. Dane te nie miały jednak dziś większego znaczenia dla rynku.

Wzrok inwestorów skupiony jest dziś przede wszystkim na Europie i płynących z niej danych dotyczących pomocy dla Grecji oraz o przebiegu rozmów w sprawie przyszłego budżetu unijnego.

Eurodolarowi udało się dziś przebić opór na ważnym poziomie w okolicach 1,2880, lecz było to chwilowe zjawisko. Obecnie wykres pary EUR/USD kieruje się na południe i wynosi 1,2877 USD, jednak jego wartość pozostaje wyższa niż wczoraj.

Reklama

Złoty na nowych maksimach

Złoty umocnił się dziś w stosunku do dwóch głównych walut, a wykresy osiągnęły nowe lokalne minima. Obecnie kurs euro wynosi 4,1072, natomiast dolara 3,1892. Nasza waluta wzmacniała się dziś głównie poprzez korzystne kwotowania na parze EUR/USD, jedynym pozarynkowym czynnikiem obniżającym kurs eurozłotego była publikacja protokołu z ostatniego posiedzenia RPP.

Przypomnijmy, że podczas tego spotkania obniżono główną stopę procentową o 25 punktów bazowych, lecz złożono też wniosek o cięcia nawet o 50 pb. Wiemy jednak, że ostatecznie przyjęty został wniosek o obniżkę o 25 pb. Po publikacji protokołu dowiedzieliśmy się, że część przedstawicieli RPP twierdziła, iż stopy procentowe powinny zostać na niezmienionym poziomie. Członkowie Rady zauważyli też, że dane napływające z gospodarki potwierdziły znaczne osłabienie koniunktury gospodarczej w naszym kraju, a projekcja przeprowadzona w listopadzie przez NBP sygnalizuje możliwość utrwalenia tej tendencji.

Michał Palenciuk

FMCM
Dowiedz się więcej na temat: waluty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »