Wzrost sektora IT poprawił nastroje

Wczoraj najwięcej powodów do zadowolenia mogli mieć akcjonariusze spółek informatycznych. Zdecydowana większość przedsiębiorstw tego sektora zyskała na wartości co spowodowało, że poza NIF-em dodatnie zmiany objęły wszystkie podstawowe indeksy warszawskiego parkietu. Oczywiście na czele stawki znajdował się Tech WIG, który jeszcze rano był jednym z liderów spadków. Na szczęście dla akcjonariuszy ujemne zmiany trwały tylko kilkadziesiąt minut. Potem kursy były już tylko co raz wyższe, do czego wydatnie przyczyniły się pozytywne informacje dotyczące przebiegu sesji na giełdach w Europie Zachodniej, a później również w Stanach Zjednoczonych.

Tradycyjnie dużymi wahaniami cen zaowocowały notowania jednolite. Największy wzrost miał miejsce na Caspolu. Na drugim biegunie poniedziałkowego fixingu znalazły się akcje Nomi. Ich przecena i niewielka wartość obrotów może świadczyć o coraz mniejszym zainteresowaniu inwestorów tym papierem. Główną przyczyną spadku zainteresowania spółką jest co raz bardziej prawdopodobne jej wycofanie z rynku publicznego. W notowaniach ciągłych poza Zachodnim NFI, liderami wzrostów były przedsiębiorstwa z segmentu TMT tj. Agora, Softbank, Netia, Prokom i ComputerLand, które zyskały po ponad 5 proc.

Najbliższe sesje na GPW będą raczej przebiegać pod dyktando informacji płynących zza oceanu. W Stanach Zjednoczonych obawy na przemian z nadziejami przeplatają się od kilkudziesięciu dni i niewiele wskazuje na to, aby w najbliższym czasie uległy wyraźnemu ukierunkowaniu. Z tego też powodu trudno liczyć na uspokojenie stosunkowo nerwowej atmosfery na GPW. Kolejnym przykładem były wczorajsze notowania.