Zamach terrorystów zaszkodził dolarowi

Miniony wtorek zapisze się w historii całego świata. Atak terrorystyczny na Nowy Jork oraz Waszyngton zachwiał fundamenty biurowców WTC i Pentagonu, a także podstawy amerykańskiej gospodarki.

Miniony wtorek zapisze się w historii całego świata. Atak terrorystyczny na Nowy Jork oraz Waszyngton zachwiał fundamenty biurowców WTC i Pentagonu, a także podstawy amerykańskiej gospodarki.

Na fali tych wydarzeń dolar tracił na wartości. Na piątkowej sesji kurs EUR/USD osiągnął poziom 0,9240 potwierdzając tym samym ubiegłotygodniowe prognozy TMS.

Po tym jak uprowadzone przez terrorystów samoloty amerykańskich linii lotniczych uderzyły w nowojorskie centrum finansowe inwestorzy stracili wiarę w amerykańską walutę. Na niekorzyść dolara zadziałał również fakt, że destrukcja w Nowym Jorku sparaliżowała amerykańskie rynki kapitałowe. Skracanie pozycji w dolarze umocniło, oprócz euro, jena, funta i franka szwajcarskiego. Notowania USD/JPY obniżyły się do tak niebezpiecznie niskiego poziomu (USD/JPY 116,85), że na rynku pojawiły się pogłoski o wzmożonej aktywności Banku Japonii a wiec możliwej interwencji. Kurs GBP/USD przez większość tygodnia pozostawał powyżej poziomu 1,4700.

Reklama

Pod koniec tygodnia dymy nad częścią Manhattanu powoli opadły, a analitycy zaczęli zastanawiać się nad globalnymi skutkami wtorkowych wydarzeń. Większość ekspertów jest zadnia, że terrorystyczne ataki będą miały jedynie umiarkowany i krótkotrwały wpływ na amerykańska gospodarkę. Największe zagrożenie postrzegane jest w spadku wydatków konsumpcyjnych i spadku wskaźników nastrojów konsumenckich amerykanów. Jednakże wysiłki, które czynią rządy wszystkich krajów i otwarta postawa Rezerwy Federalnej USA powinny ograniczyć negatywny wymiar wtorkowych wydarzeń. Nadzwyczajne wydatki jakie przedsięwziął rząd po atakach sugerują wprawdzie, że rok 2002 Stany Zjednoczone zamknął deficytem, ale polityka zwiększania wydatków przełoży się w dłuższej perspektywie na przyrost inwestycji. Nadal ocenia się, że GDP w trzecim i czwartym kwartale spadnie o 0,5 do 1,0 proc., ale już w pierwszym kwartale 2002 r. powinno rozpocząć się ożywienie.

Jak wskazuje historia po takich wydarzeniach również giełdy nabierały szybszego tempa, chociaż w pierwszej reakcji następowała znaczna przecena akcji i duże spadki indeksów. Teraz podobnie inwestorzy obawiają się poniedziałkowego otwarcia. Oczekiwania są bardzo pesymistyczne - analitycy oceniają, że na otwarciu indeksy mogą stracić po kilka procent i będzie to kolejna w historii czarna sesja. Zamachy zaszkodziły generalnie sektorowi lotniczemu i ubezpieczeniowemu, ale na wartości zyskają na pewno akcje firm telekomunikacyjnych i zbrojeniowych.

Pozytywny wpływ na sytuację miałaby także kolejna obniżka stóp procentowych w USA. Optymiści sądzą, że Fed zdecyduje się w najbliższym czasie na redukcję kosztów pozyskania pieniądza o 50 - 100 bp. Dotychczas natomiast amerykańska Rezerwa Federalna zwiększała płynność systemu bankowego pompując około 120 mld USD w transakcjach otwartego rynku. Fed poinformował także, że może zwiększyć interwencje na rynku finansowym, jeżeli będzie to konieczne. W solidarności z Fed pozostają również inne instytucje finansowe. MFW zapewniło, że kluczowi przedstawiciele rynków finansowych podjęli niezbędne kroki, by zapewnić prawidłowe funkcjonowanie systemów finansowych, a Fundusz jest w każdej chwili zapewnić pomoc potrzebującym krajom członkowskim

W nadchodzącym tygodniu uwaga inwestorów nadal skupi się na sytuacji w USA. Gdyby rząd USA zdecydował się na zbrojny odwet na zamachowcach to waluta amerykańska odzyska zaufanie inwestorów na całym świecie i jej wartość może wzrastać.

Z technicznego punktu widzenia po trwałym pokonaniu wsparcia na poziomie EUR/USD 0,9240 kolejną przeszkodę stanowić będzie dopiero bariera EUR/USD 0,9280-0,9300. Pokonanie tej strefy oporu otwiera drogę na wzrosty do poziomu 0,9380 - docelowy poziom na nadchodzący tydzień.

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: zamachy | USA | świata | Fed | atak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »