Zatrzymanie w sprawie manipulacji warrantami

Policja zatrzymała osobę podejrzaną o manipulację kursem warrantów na akcje Budimeksu. W efekcie warszawska Prokuratura Okręgowa wznowiła śledztwo w tej sprawie.

- Wznowienie postępowania to konsekwencja przesłuchania jednego z podejrzanych o manipulację. Osoba ta od dwóch lat była poszukiwana listem gończym. Policja ją zatrzymała. Prokuratura w stosunku do niej zastosowała dozór policyjny - wyjaśnia Maciej Kujawski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Warszawie. Jak się dowiedzieliśmy, policja wciąż poszukuje drugiego podejrzanego.

Sprawa dotyczy notowań warrantów z 2002 r. Wówczas instrumenty pochodne opiewające na akcje największej spółki budowlanej notowanej na giełdzie podrożały w ciągu kilku dni o kilkaset procent. Realizowane wówczas transakcje wzbudziły wątpliwości Komisji Papierów Wartościowych i Giełd. Ta zawiadomiła prokuraturę.

Reklama

W przypadku, gdy wina zostanie udowodniona, podejrzanym grozi grzywna do 5 mln zł lub kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Parkiet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »