Zdaniem WGI to jeszcze nie koniec umacniania złotówki

W trakcie dzisiejszej sesji, podobnie jak wczorajszej, złotówka ulegała umocnieniu. Odchylenie naszej waluty od parytetu osiągnęło dziś najniższy poziom od uwolnienia kursu w zeszłym roku i spadło poniżej minus 16,0 proc. Odpowiadało to kursom USD/PLN na poziomie 3,9480 oraz EUR/PLN na poziomie 3,3450.

W trakcie dzisiejszej sesji, podobnie jak wczorajszej, złotówka ulegała umocnieniu. Odchylenie naszej waluty od parytetu osiągnęło dziś najniższy poziom od uwolnienia kursu w zeszłym roku i spadło poniżej minus 16,0 proc. Odpowiadało to kursom USD/PLN na poziomie 3,9480 oraz EUR/PLN na poziomie 3,3450.

Silne umocnienie naszej waluty w ostatnich dniach wynika z nałożenia się na siebie wielu czynników. Po pierwsze, parlament odrzucił w piątek nowelizację ustawy o NBP. Po drugie, oczekiwane jest przejście przez rynek środków z prywatyzacji m.in. TPSA. Po trzecie w najbliższy poniedziałek publikowane będą dane o majowej inflacji, która wedle oczekiwań rynkowych nie ulegnie zmianie w stosunku do kwietniowej i wyniesie 6,6 proc. (r/r). Według Ministerstwa Finansów wskaźnik cen towarów i usług detalicznych powinien zacząć ponownie spadać już w czerwcu, co mogłoby otworzyć drogę do obniżki poziomu stóp procentowych przez Radę Polityki Pieniężnej. Dodatkowo na rynku pojawiły się pogłoski, że niemieckie banki w związku z wypłatą odszkodowań, rozpoczęły zakupy złotego. Nie bez znaczenia dla aprecjacji złotówki pozostaje także fakt mniejszej aktywności na rynku, związanej z przypadającym na czwartek, świętem Bożego Ciała, które w większości instytucji będzie połączone także z wolnym piątkiem.

Reklama

Narodowy Bank Polski na wtorkowym fixingu ustalił kurs dolara do złotego na 3,9643 wobec 3,9697 w poniedziałek, a kurs euro do złotego na 3,3564 wobec 3,3728.

Prognoza:

Zdaniem WGI to jeszcze nie koniec umacniania złotówki. Uważamy jednak, że importerzy powinni wykorzystać wysokie notowania złotego do zabezpieczenia długich (3 miesiace i więcej) pozycji.

Strategia:

Importer: Kupuj dolary poniżej 3,9500 oraz euro poniżej 3,3500.

Rynek jedna:

Podczas sesji azjatyckiej notowania jena do euro oraz do dolara pozostawały dość stabilne. Kurs EUR/JPY pozostawał w 40 pkt. przedziale 102,40 - 102,80. Także zakres wahań kursu USD/JPY pozostawał dość niski i wynosił 50 pkt. (121,55 - 122,05).

Sesja europejska w przypadku kursu dolara do jena nie przyniosła większych zmian (range 121,70 - 121,90). Gwałtowne umocnienie się euro w stosunku do dolara na rynku międzynarodowym zaowocowało natomiast wzrostem kursu euro do jena z 102,55 w okolice 103,25. Na tym poziomie notowania europejskiej waluty do japońskiej ustabilizowały się w przedziale 103,00 - 103,30.

Prognoza:

Dolar względem jena powinien kontynuować wzrosty. Spadki kursu w okolice 121,20/40 należy wykorzystać do kupna waluty amerykańskiej.

Strategia:

Kupuj po 121,20/40

Stop loss 119,80

Take profit 121,90.

Rynek euro:

W trakcie sesji azjatyckiej kurs euro do dolara pozostawał w bardzo wąskim przedziale 0,8420 - 0,8435.

Chwilę po otwarciu sesji europejskiej opublikowano dane dotyczące majowego poziomu wskaźnika inflacji dla dwóch największych gospodarek euro zone: Niemiec i Francji. W przypadku pierwszej z nich roczny wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych wzrósł zgodnie z oczekiwaniami analityków do 3,5 proc. (+0,5 proc m/m), czyli do najwyższego od 1993 roku poziomu. Oznacza to, że inflacja liczona rok do roku była o 0,6 proc. wyższa niż w kwietniu, kiedy wynosiła 2,9 proc. Również we Francji inflacja sięgnęła wartości nie notowanej od 5 lat. W stosunku rok do roku wskaźnik inflacji wzrósł do 2,5 proc. (+0,7 proc. m/m). Największy wzrost cen zauważalny był w przypadku świeżych warzyw i owoców (+9,1 proc.). W reakcji na te dane kurs EUR/USD pozostawał dość stabilny.

Jednakże około godz. 9.00 notowania europejskiej waluty zaczęły gwałtownie wzrastać. Sprawdziły się tym samym nasze ostatnie prognozy, że mimo obserwowanego w ostatnich dniach range trade istnieje poważne ryzyko silnego wzrostu kursu euro do dolara. Odbicie nastąpiło jednak z nieco niższego poziomu niż oczekiwano. W ciągu 30 min notowania wspólnej waluty wzrosły z 0,8420 do 0,8480. Powodem tego ruchu była duża transakcja na krosie GBP/USD na sprzedaż dolara, która w rezultacie spowodowała wzrost notowań euro do dolara. Silna wyprzedaż na krosie dolar/funt doprowadziła do ponownego nasilenia się obaw inwestorów przed możliwą interwencją.

Po południu notowania euro do dolara ustabilizowały się w przedziale 0,8460 -0,8485.

Prognoza:

Notowania euro mogą nadal wzrastać. Wzrosty w okolice 0,8480/0,8500 należy wykorzystać do sprzedaży euro. W dalszym ciągu uważamy, że istnieje duże ryzyko wzrostu kursu EUR/USD powyżej 0,8550. Dlatego radzimy zachowanie

Strategia:

Sprzedaj po 0,8480/0,8500

Stop loss 0,8550 / Take profit 0,8380

WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: notowania | dolar | waluty | Jeszcze nie koniec | złotówki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »