Zdrożeje prąd
Ceny energii elektrycznej wzrosną średnio o 12-13 proc. Poziom podwyżek będzie jednak zróżnicowany dla poszczególnych grup odbiorców prądu oraz różny w rozmaitych regionach kraju.
Wszystkie funkcjonujące 33 spółki dystrybucyjne złożyły w Urzędzie Regulacji Energetyki wnioski o zatwierdzenie taryf określających nowe ceny i stawki opłat za energię elektryczną. Dotychczas zatwierdzone zostały jednak tylko trzy taryfy zakładów energetycznych. Wnioski pozostałych spółek są rozpatrywane albo uzupełniana jest ich dokumentacja.
Zdarzało się, że niektóre firmy proponowały w taryfach dla gospodarstw domowych podwyżki wynoszące ponad 55 proc. Takiego poziomu wzrostu cen nie zaakceptujemy - zapewnia Leszek Juchniewicz, prezes URE.
W polskiej energetyce występuje 40 proc. nadwyżka mocy. W tej sytuacji gdybyśmy mieli konkurencyjny rynek wówczas spadałyby ceny prądu. Nie ma jednak szans na obniżkę cen energii. Polskie Sieci Elektroenergetyczne podpisały bowiem z elektrowniami kontrakty długoterminowe na odbiór energii po określonych cenach. Dzięki temu mogły one zaciągnąć kredyty na modernizację. Uniemożliwia to jednak wprowadzenie do energetyki zasad rynkowych. Szansą na rozwiązanie tego problemu są projektowane tzw. opłaty kompensacyjne.
