Złoty powoli się umacnia

Pierwsza część wtorkowej sesja na krajowym rynku walutowym przebiegła spokojnej atmosferze. Ceny dewiz przez większą część dnia kształtowane były wydarzeniami na międzynarodowym rynku eurodolara, a obroty były niewielkie.

Pierwsza część wtorkowej sesja na krajowym rynku walutowym przebiegła spokojnej atmosferze. Ceny dewiz przez większą część dnia kształtowane były wydarzeniami na międzynarodowym rynku eurodolara, a obroty były niewielkie.

Ożywienie na rynku zaobserwowaliśmy dopiero po godz. 15:00. Pojawiało się wtedy więcej chętnych do zakupu złotówek, a notowania naszej waluty wzrosły. Cena dolara spadła do poziomu 3,8240 wobec 3,8525 rano. Do 4,1310 z 4,1625 zniżkowała również cena euro.

Inwestorzy oczekują, że Rada Polityki Pieniężnej na rozpoczętym dzisiaj, dwudniowym posiedzeniu zdecyduje się na ponowną obniżkę poziomu stóp procentowych. W opinii rynku będzie ona jednak minimalna i wyniesie 25 pkt.

O godz. 16.30 jeden dolar wyceniany był na 3,8240 złotego, a jedno euro na 4,1335 złotego (odchyl. -7,15 proc.).

Reklama

Krótkoterminowa prognoza

Notowania złotego powinny skonsolidować się przy odchyleniu od parytetu na poziomie minus 6,8 - 7,4 proc. Większe zmiany na rynku są możliwe w przypadku zwiększenia napięcia na rynku międzynarodowym i zaskakującej decyzji RPP (czego raczej się nie spodziewamy).

Strategia

Pozostań neutralny

WGI Dom Maklerski SA
Dowiedz się więcej na temat: złoty | powoli
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »