Złoty wciąż mocny

Dzisiejsze notowania na rynku międzynarodowym upłynęły w atmosferze oczekiwania na publikacje danych makroekonomicznych zza Oceanu. Mimo wczorajszej nieobecności inwestorów krajowych na rynku walutowym rodzima waluta pozostała dosyć silna, a kurs dolara tylko przejściowo przebił poziom 2,77 PLN.

Po wczorajszym umocnieniu wywołanym dobrymi odczytami indeksu ISM dla usług, który niespodziewanie wzrósł do 56 pkt. wobec oczekiwań na 53 pkt. dolar przez większą część piątkowej sesji pozostawał w miarę stabilny wobec wspólnej waluty. W inwestujących w amerykańską walutę odżyły nadzieje na bardziej dynamiczny wzrost największej gospodarki świata. Wyższy od oczekiwań wzrost zamówień fabrycznych oraz dynamika wydajności pracy na poziomie 1,7% r/r w I kw. (prognoza 0,8%) poprawiły nieco klimat wokół dolara, choć wzrost kosztów pracy w dalszym ciągu góruje nad wydajnością, co w dłuższej perspektywie prowadzi do nasilenia presji inflacyjnej.

Reklama

Przez większą część piątkowej sesji kurs głównej pary walutowej wahał się w przedziale EUR/USD 1,3545 ? 1,3575, co dobrze obrazowało napięcie w oczekiwaniu na publikacje z rynku pracy. Lepsze od oczekiwań dane o sprzedaży detalicznej w krajach ?trzynastki? (2,5% wzrost r/r, oczekiwano 2,4%), oddające dobry klimat gospodarczy na Starym Kontynencie tylko chwilowo umocniły euro. Kluczowe informacje ze Stanów dotarły do inwestorów o 14.30. Stopa bezrobocia zgodnie z oczekiwaniem wzrosła do 4,5%, nowe w sektorach pozarolniczych utworzono w kwietniu 88 tys. miejsc pracy (lekko poniżej oczekiwanych 100 tys.). Także dynamika dochodów Amerykanów lekko rozczarowała (0,2% wzrost, prognoza +0,3%). Dane te chwilowo tylko osłabiły dolara. O 14.40 za euro płacono 1,3570 USD.

Mimo wczorajszej nieobecności inwestorów krajowych na rynku walutowym rodzima waluta pozostała dosyć silna, a kurs dolara tylko przejściowo przebił poziom 2,77 PLN. Przy braku publikacji makroekonomicznych z krajowego podwórka, notowania złotego pozostawały pod wpływem sytuacji na rynku międzynarodowym i czynników natury technicznej. Dotarcie do ważnych z punktu widzenia analizy technicznej poziomów 3,7350 PLN i 2,75 PLN (dna fal spadkowych Elliota) oraz oscylatory wskazujące wyprzedanie rynku sugerują, że w najbliższym czasie możemy mieć do czynienia z przejściowym zahamowaniem umocnienia złotego i wzrostową korektą w notowaniach tak euro jak i dolara. O 14.40, po publikacji mieszanych danych z amerykańskiego rynku pracy euro wyceniano na 3,7440 PLN, dolar kosztował 2,7580 PLN.

Kamil Gaworecki

Makler Papierów Wartościowych

DM TMS Brokers S.A.

TMS Brokers SA
Dowiedz się więcej na temat: notowania | oczekiwania | złoty | waluta | kurs dolara
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »