Znikające ulgi

Niedawne zapewnienia resortu finansów, że nie zamierza proponować zamrożenia progów podatkowych i opodatkowania odsetek od oszczędności, tylko w niewielkim stopniu uspokoiły podatników.

Niedawne zapewnienia resortu finansów, że nie zamierza proponować zamrożenia progów podatkowych i opodatkowania odsetek od oszczędności, tylko w niewielkim stopniu uspokoiły podatników.

Niedawne zapewnienia resortu finansów, że nie zamierza proponować zamrożenia progów podatkowych i opodatkowania odsetek od oszczędności, tylko w niewielkim stopniu uspokoiły podatników. Coraz bardziej realna staje się bowiem możliwość likwidacji od przyszłego roku wielu ulg, w tym dużej ulgi budowlanej. Jednocześnie większość polityków deklaruje swoją niechęć do podniesienia stawek PIT. Niewielka to pociecha. Zniesienie ulg to nic innego, jak podwyższenie obciążeń podatkowych. I pomyśleć, że jeszcze na wiosnę zapowiadano stopniowe obniżanie podatku PIT. Należy wątpić, czy w najbliższych latach tego rodzaju plany doczekają się realizacji. Ci natomiast, których na to stać, a chcą skorzystać z odliczeń na budowę, mogą jeszcze w tym roku rozpocząć inwestycję. Z pewnością będą mogli obniżać podatek o wydatki na ten cel przez najbliższe trzy - cztery lata.

Reklama
Prawo i Gospodarka
Dowiedz się więcej na temat: oszczędności | ulgi | Znikasz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »