Młody Polak gnieździ się w przeludnionym mieszkaniu

Co drugi młody Polak mieszka w zbyt małym mieszkaniu - wynika z danych Nowodworski Estates na podstawie najnowszego raportu Eurostatu. To dwukrotnie więcej od średniej w całej Unii Europejskiej, gdzie z problemem mierzy się blisko co trzecia osoba przed trzydziestką.

Dane dotyczą osób w wieku od 15 do 29 lat. Eurostat szacuje, że średnio 27 procent mieszkańców krajów Unii Europejskiej mieszkało w ubiegłym roku w lokalach, które można uznać za przeludnione i zbyt małe dla potrzeb mieszkańców. Ten sam wskaźnik dla wszystkich mieszkańców UE był znacznie niższy i wynosił 18 procent.

Według kryteriów Eurostatu, mieszkanie (dom lub lokal) nie będzie przeludnione, jeżeli spełnia warunki: jeden pokój dla pary w gospodarstwie domowym, jeden pokój dla samotnej osoby w wieku przynajmniej 18 lat, pokój dla każdego gospodarstwa domowego, pokój dla dwojga dzieci tej samej płci w wieku 12 lat-17 lat, pokój dla dziecka w wieku 12 lat-17 lat (jeśli nie może mieszkać z dzieckiem tej samej płci), pokój dla dwojga dzieci w wieku do 12 lat.

Reklama

Na razie ten stan jest nie do osiągnięcia dla młodych z dawnego bloku wschodniego. Tylko Czesi, Słoweńcy i Estończycy mieszczą się poniżej średniej. Największy problem z przeludnieniem młodzi ludzie mają w Rumunii i Bułgarii - odpowiednio 65 i 62 proc.. Polska znalazła się na piątym miejscu - przeludnienie dotyczy 54 proc. Polaków w wieku 15-29 lat. Biorąc pod uwagę całą populację Polski - wskaźnik przeludnienia spada do 40,5 proc.. Najlepiej w UE mieszka się młodym na Malcie - 4 proc., Cyprze i Irlandii - po 6 proc., Belgii - 8 proc. i Hiszpanii - tam tylko 9 proc. młodych osób zmaga się z problemem zbyt małej powierzchni mieszkalnej.

Z analiz Nowodworski Estates wynika, że problem przeludnienia, nie tylko wśród młodych, dotyka mieszkańców tych krajów UE, gdzie rynek najmu właściwie nie istnieje. Większość mieszkańców w Rumunii (95 proc.), Bułgarii (80 proc.) czy Chorwacji (85 proc.) ma własne mieszkania, ale ich powierzchnia jest dramatycznie mała i jest ponad dwukrotnie niższa od średniej UE. W Rumunii to zaledwie 43,9 m kw.. Następne w kolejności wśród najmniejszych mieszkań są Łotwa i Litwa, ich powierzchnia jest o prawie 20 m kw. większa niż w Rumunii. Średnia powierzchnia mieszkania w Polsce 75,2 m kw., odbiega od średniej unijnej o 20 m kw.. Mniejsze mieszkania od nas, oprócz trzech wyżej wymienionych państw, mają jeszcze Bułgarzy i Estończycy. Niemal identyczną powierzchnią mieszkalną dysponują Węgrzy (75,6 m kw.). Największe mieszkania (domy) mają Cypryjczycy, którzy średnio dysponują 141,4 m kw. powierzchni użytkowej. Nieco mniejsze mieszkania są w Luksemburgu (131,1 m kw.), w Belgii (124,3 m kw.), Norwegii (123,2 m kw.), Danii (118,1 m kw.) i Szwajcarii (117,1 m kw.).

Choć mieszkań powstaje coraz więcej, w Polsce wciąż brakuje - według różnych szacunków - od miliona do ponad dwóch milionów mieszkań. Warto jednak podkreślić, że są one coraz mniejsze. W stolicy przeciętna powierzchnia lokali mieszkalnych spadła z 77,37 m kw. w roku 2006 do 63,06 m kw. w roku 2017.

Opr. KM

Chcesz kupić/sprzedać mieszkanie? Przejrzyj oferty w serwisie Nieruchomości INTERIA.PL

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »