Raport: Mieszkania Polaków są coraz większe

Dane z rynku nieruchomości nie pozostawiają wątpliwości - nasze mieszkania są coraz większe. Wciąż jednak daleko nam do średniej europejskiej.

Mamy coraz większe mieszkania, coraz więcej powierzchni dla siebie, ale na tle Europy i tak wypadamy blado - wynika z raportu Nowodworski Estates na podstawie danych Narodowego Banku Polskiego i Eurostatu. W porównaniu z większością krajów UE, nieruchomości wolimy mieć własne a nie wynajmowane.

Z danych NBP wynika, że Polacy mają około 14,5 mln mieszkań i z roku na rok ta liczba rośnie. Najwięcej nowych mieszkań spośród badanych 16 miast wojewódzkich przybyło w Rzeszowie (3,4 proc.) Gdańsku i Krakowie - po 3 procent. Najmniej, z dużych miast pod względem ludności, w Łodzi - 0,6 proc., a z mniejszych - w Kielcach - 0,7 proc.

Reklama

Najwięcej mieszkań na 1000 mieszkańców przypada w Warszawie, Wrocławiu i Łodzi - ponad 500. W stolicy to dziś około 540, co oznacza, że w ciągu ostatnich 15 lat przybyło 110 mieszkań na 1000 mieszkańców, w Gdańsku z 340 mieszkań na 470. W przypadku mniejszych miast wskaźnik nasycenia wyniósł powyżej 400 jednostek mieszkalnych na 1000 osób, przy czym najwięcej w Katowicach - 487 (przy średnim poziomie dla kraju - 376).

Cieszyć może, że w owych lokalach mamy coraz więcej miejsca dla siebie. Najwięcej wskaźnik przeciętnej powierzchni użytkowej mieszkania przypadającej na osobę (powyżej 30 m2) wzrósł w Poznaniu, Warszawie, Wrocławiu i Zielonej Górze. Szczególnie mocno wyróżnia się tu Wrocław - prawie 35 metrów kwadratowych na osobę, o trzy metry więcej niż w Warszawie. Obie stolice, Dolnego Śląska i Mazowsza, mocno tu urosły - 15 lat temu przeciętna powierzchnia użytkowa wynosiła odpowiednio 22 i 24 metry kwadratowe. Średnio dla kraju to 28 m2 - z 22 m2 piętnaście lat temu. Poniżej tej średniej plasują się bydgoszczanie - mają do dyspozycji zaledwie 25 metrów kwadratowych na osobę - czytamy w opracowaniu Nowodworski Estates.

Jak wyglądamy na tle Europy? Jeśli chodzi o powierzchnię domów i mieszkań, daleko nam do krajów Europy Zachodniej, tzw. starych krajów UE. Średnia dla 28 państw wspólnoty wynosi 96 metrów kwadratowych. Największą powierzchnią mieszkalną cieszą się Cypryjczycy - aż 141 metrów kwadratowych. Nieco mniejsze lokale mają Luksemburczycy (131 m2), Belgowie (124 m2) i Duńczycy (118 m2). Polacy z 75 m2 (powierzchnia domów i mieszkań) ciągną się na szarym końcu. Większe nieruchomości od nas mają choćby (minimalnie, ale jednak) Węgrzy (75,6 m2), Czesi (78m2), czy Słowacy (87m2). Wygodniej nam się mieszka jedynie w porównaniu do Bułgarów, Estończyków, Litwinów i Łotyszy (62 m2). Stawkę zamyka Rumunia - 44 m2.(js)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »