Francuski Total wycofuje się z Iranu

Francuski koncern paliwowy Total podjął decyzję o wycofaniu się z Iranu. O decyzji naftowego giganta poinformował irański minister ds. ropy naftowej Bijan Namdar Zanganeh. Zgodnie z postanowieniem Total zakończy swoją działalność opartą na wielomiliardowych inwestycjach w tym kraju.

Decyzja Francuzów jest spowodowana nałożeniem embarga na Iran przez amerykańską administrację. Waszyngton postanowił w maju, że wycofa się z porozumienia, które zawarte zostało miedzy społecznością międzynarodową a władzami w Teheranie. Zgodnie z umową Iran miał zrezygnować ze swych nuklearnych ambicji w zamian za współpracę gospodarczą z zagranicą.

Stany Zjednoczone postanowiły nałożyć sankcje na Iran w dwóch fazach: w sierpniu i listopadzie. Druga faza wymierzona jest w irański sektor naftowy. Francuzi postanowili podjąć decyzję o wycofaniu się z Iranu w związku z amerykańskimi naciskami na kraje współpracujące z Teheranem. Wcześniej największe państwa europejskie starały się wpłynąć na Amerykanów by ci złagodzili swe stanowisko i zgodzili się współpracę ich firm z Teheranem, jednak Waszyngton odrzucił tę prośbę.

Reklama
IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Total
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »