Senat nie zgłosił w piątek poprawek do ustawy o zerowym PIT dla osób do 26. roku życia

Senat nie zgłosił w piątek poprawek do ustawy o zerowym PIT dla osób do 26. roku życia, nie przeszedł wniosek Jana Rulewskiego, aby wydłużyć okres ulgi do 30. roku życia i objąć nią także dochody z tytułu umów o dzieło. Brak wpływów z PIT odbije się an samorządach i sektorze finansow publicznych, w tym budżecie państwa.

Za podjęciem uchwały w sprawie przyjęcia ustawy bez poprawek głosowało 58 senatorów, 19 było przeciw, a 7 wstrzymało się od głosu.

Poparcia Senatu nie uzyskała poprawka Jana Rulewskiego (niezrz.), zgłoszona jako "wniosek mniejszości" przez senatorów PO-KO. Miała ona wydłużyć do 30. roku życia okres ulgi dla studentów - z wyłączeniem nauk społecznych, oraz rozszerzyć ulgę także na dochody z tytułu umów o dzieło.

Rządowa nowelizacja ustawy o PIT, ustawy o świadczeniach rodzinnych i ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych ma zacząć obowiązywać 1 sierpnia tego roku. Osoby, które obejmie, będą mogły oczekiwać, że od tego czasu do końca roku zaliczki na ich podatek nie będą pobierane. MF wskazało, że młodzi podatnicy odniosą wymierne korzyści z wprowadzanych zmian. Z obliczeń resortu wynika, że osoba otrzymująca płacę minimalną w wysokości 2250 zł miesięcznie zaoszczędzi rocznie 1592 zł, zaś osoba z przeciętnym wynagrodzeniem w wysokości 4762 zł osiągnie korzyść w wysokości 4261 zł rocznie.

Reklama

Zerowy PIT ma dotyczyć przychodów z pracy (stosunku służbowego, stosunku pracy, pracy nakładczej i spółdzielczego stosunku pracy) oraz z umów zlecenia zawartych z firmą, osiąganych przez osoby do 26. roku życia - do wysokości nieprzekraczającej w roku podatkowym 85 tys. 528 zł - odpowiada to górnej granicy pierwszego przedziału skali podatkowej.

W 2019 r. limit zwolnienia wyniesie 35 636,67 zł, czyli 5/12 limitu rocznego, ponieważ zwolnienie będzie obowiązywać przez pięć miesięcy (od sierpnia do grudnia). Nadwyżka przychodów ponad limit 85 528 zł (w 2019 r. ponad 35 636,67 zł) podlegać będzie opodatkowaniu na ogólnych zasadach przy zastosowaniu skali podatkowej.

Zgodnie z ustawą, w 2019 r. płatnik nie będzie musiał obliczać i pobierać zaliczek na PIT (od sierpnia do grudnia) - jeżeli młody podatnik złoży oświadczenie, że jego dochody w całości zostaną objęte zwolnieniem z PIT.

Podatnicy, którzy nie złożą takiego oświadczenia, zwrot podatku z tytułu zwolnienia otrzymają w zeznaniu rocznym za 2019 r. Oświadczenie to nie będzie wymagane do przychodów uzyskanych od 1 stycznia 2020 r. - od tego roku z pensji nie będzie pobierana zaliczka, a zatem wynagrodzenie będzie wyższe. Ustawa utrzymuje status quo w odniesieniu do dochodów pełnoletniego (do 25. roku życia) uczącego się dziecka przy ustalaniu prawa rodzica do preferencyjnego opodatkowania dochodów osób samotnie wychowujących dzieci lub i ulgi na dzieci.

Nowa ulga nie będzie zwalniać z obowiązku zapłaty składek emerytalnych i rentowych do ZUS oraz zdrowotnych do NFZ.

Teraz nowela trafi do podpisu prezydenta.

W Ocenie Skutków Regulacji napisano, że w tym roku zmiana będzie kosztować sektor finansów publicznych 950 mln zł (476 mln zł budżet), a w kolejnych latach 2 mld 454 mln zł (1 mld 316 mln zł budżet).

PAP
Dowiedz się więcej na temat: budżet państwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »