Kultura organizacyjna. Jakie warunki powinna spełnić firma, by mieć zadowolonych pracowników?
Największe światowe marki nie osiągnęłyby swojej pozycji bez pracowników. Koncerny doskonale zdają sobie z tego sprawę i dlatego w różny sposób inwestują w zatrudnione w nich osoby. Zadowolony pracownik to dobry pracownik – przychodzący do pracy z uśmiechem, wykonujący swą pracę efektywnie i kreatywnie oraz pracujący na wizerunek firmy również poza jej murami. Jak zatem podnosić satysfakcję i zadbać o motywację w zespole? Odpowiedzią może być przyjęta kultura organizacyjna.
Jednym z elementów, które wpływają na działanie i rozwój przedsiębiorstw jest kultura organizacyjna. To pozornie niewidoczne, ale zauważalne przejawy obecności firmy w otoczeniu. Na kulturę organizacyjną składają się normy społeczne i system wartości, właściwy klimat organizacyjny lub wymogi zachowania. Powinna dotyczyć poglądów, przekonań, oczekiwań i norm, które będą łączyć wszystkich pracowników firmy.
Aspekty te brzmią górnolotnie, ale tworzą unikalną atmosferę w firmie, którą daje się odczuć już w pierwszym kontakcie z nią. To właśnie ona pozwala na wyróżnienie się na tle konkurencji czy przyciągnięcie nowych, myślących podobnie osób. A to dopiero początek zalet, które wynikają z umiejętnie budowanej kultury organizacyjnej.
Kluczową rolę w każdej kulturze organizacyjnej pełni pracownik. A dokładnie: jego zadowolenie i satysfakcja. Powinien on dobrze czuć się wśród ludzi, z którymi pracuje i przebywa na co dzień, ale i w samej siedzibie firmy. Znaczenie będzie miało więc nie tylko zatrudnianie ludzi, wyznających podobne wartości i postrzegających swoją pracę podobnie, ale również tak pozornie banalne rzeczy, jak... wystrój wnętrz. W dobie obalania stereotypów i wspierania różnorodności, organizacje powinny otwierać się na nowe, często niewypróbowane wcześniej sposoby działania.
Przykładem takich zmian może być branża energetyczna, która na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat przeszła dużą wizerunkową transformację. Zawsze postrzegana jako sektor typowo męski, dziś jest zdobywana przez kobiety. W Polsce w sektorze energii pracuje ponad 50 tysięcy kobiet, co stanowi jeden z najwyższych wyników w Unii Europejskiej. W Grupie innogy pracują one zarówno na stanowiskach pomiarowych, jak i na wyższych stanowiskach menedżerskich.
- Od wielu lat nasza branża staje się coraz bardziej otwarta na kobiety. Nawet kiedy zaczynałam swoją karierę w energetyce, nie uważałam, że mają one trudniej niż mężczyźni w realizowaniu swoich celów rozwojowych i osiąganiu wyższych szczebli kariery. Nie zauważyłam także asymetrii w zatrudnieniu. Nie mieliśmy kobiet pracujących w terenie, na stanowiskach monterów, ale wtedy było to oczywiste zjawisko. Dziś zaczyna się to zmieniać, a brygady eksploatacyjne czy pomiarowe coraz częściej zasilają panie - opowiada Agnieszka Okońska, Członek Zarządu innogy Stoen Operator, która mocno dopinguje kobiety w szukaniu swojej drogi zawodowej i rozwijaniu kariery w dowolnie obranym kierunku.
Nowoczesna kultura organizacji to także umiejętność motywowania pracowników. W tej kwestii największe marki doskonalą się od lat, zapewniając pakiety benefitów, spersonalizowane szkolenia oraz różnego rodzaju programy rozwoju. Co oprócz tego motywuje dziś pracowników?
- Istotne jest to, aby praca wiązała się z wyzwaniami, których realizacja wymaga ciągłej nauki. Jestem naprawdę wdzięczna, że wiele razy organizacja i moi przełożeni zaufali mi, oferując możliwość prowadzenia ważnych strategicznych projektów. Uważam, że dla ludzi, którzy chcą się rozwijać, możliwości są tu nieograniczone - tłumaczy Małgorzata Cybulska, Dyrektor departamentu Majątek Sieciowy z innogy Stoen Operator. - Działając w ramach koncernu, mamy dostęp do wielu inicjatyw wspierających rozwój osobisty, wymianę doświadczeń między różnymi krajami, czy udział w projektach międzynarodowych. To jest wyjątek na polskim rynku dystrybucji energii i niewątpliwy atut pracy w iSO - dodaje.
- Firma daje szereg możliwości uczestniczenia w projektach międzynarodowych wspólnie z kolegami z innych spółek całej grupy. To doskonały sposób na wymianę doświadczeń, a jednocześnie okazja do nawiązania ciekawych znajomości oraz poszerzania horyzontów - przekonuje Agnieszka Okońska.
Kultura organizacyjna firmy, która przełamuje panujące wzorce czy zachęca do wypróbowywania nowych ścieżek i podejmowania wyzwań, sprzyja poszerzaniu wiedzy. Dopinguje do przetestowania na sobie nieznanego, oferując w zamian wsparcie, motywację i realne szanse rozwoju.
Kultura organizacji pełni też kluczową rolę w momentach kryzysowych. Dobrym przykładem może być pandemia, kiedy działania wielu firm musiały skoncentrować się na wsparciu pracowników w wielu aspektach. Mowa między innymi o zapewnieniu możliwości pracy zdalnej czy wsparciu podwładnych, z których część mocno odczuła trudną sytuację. Niezwykle istotną kwestią jest również umiejętność docenienia pracy i zaangażowania pracowników.
To właśnie rolą pracodawcy jest dostrzeżenie obaw, poczucia osamotnienia czy niepokojów pojawiających się w zespołach. Jeśli w organizacji panuje otwartość na głos pracowników i gotowość do ich wysłuchania, łatwiej jest zapobiegać potencjalnym kryzysom, które zawsze mogą się pojawić. Perspektywiczne patrzenie na rozwój firmy jako grupy osób pracujących razem pozwala przygotowywać się na trudne sytuacje. Ważna wówczas jest dwustronna, regularna komunikacja i wykorzystanie różnorodnych narzędzi, które pozwolą pomóc w rozwiązaniu trudności.
Kultura organizacji to prosta droga do stworzenia kreatywnego, zmotywowanego, zaangażowanego oraz usatysfakcjonowanego zespołu. A to zawsze będzie skutkować lojalnością, zarówno podwładnych, jak i klientów czy odbiorców usług. Wydobycie pełnego potencjału pracowników z jednej strony zaowocuje więc efektywnym wykonywaniem obowiązków, z drugiej - pracą na rzecz wizerunku firmy również poza jej murami. To właśnie pracownicy mogą być największymi ambasadorami przedsiębiorstwa.
Pod koniec roku 2021 roku innogy Stoen Operator Sp.z.o.o. zmieni się w Stoen Operator Sp.z.o.o.
Partnerem publikacji jest innogy Stoen Operator
