Nawet i 20 tysięcy dla kandydata

Dodatkowe 438 mln zł w ramach Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki podzieliły władze samorządowe województwa kujawsko-pomorskiego. Pieniądze przyznano jako premię za skuteczne gospodarowanie dotychczas przyznanymi funduszami.

"Województwo kujawsko-pomorskie znalazło się na wysokim, czwartym miejscu w kraju, pod względem wykorzystania dotychczas przyznanych funduszy. Osiem najlepszych województw zostało wyróżnionych dodatkowymi funduszami, pochodzącymi z Krajowej Rezerwy Wykonania" - poinformował we wtorek marszałek województwa kujawsko-pomorskiego Piotr Całbecki.

Z tej puli 120 mln zł władze województwa przeznaczyły na zadania pod nazwą "Wsparcie rynku pracy". W ramach tej kwoty 50 mln zł rozdysponowane zostanie w formie dotacji dla osób bezrobotnych na założenie własnej firmy. "Wnioskodawca będzie mógł ubiegać się o maksymalnie 20 tys. zł. Szacujemy, że pieniędzy powinno wystarczyć dla 2,3 tys. chętnych" - ocenił członek zarządu województwa Michał Korolko.

Reklama

Nowością będą "Pożyczki dla przedsiębiorczych" na rozpoczęcie działalności gospodarczej, którymi gospodarować będą fundusze pożyczkowe i poręczeniowe. Na to zadanie zarezerwowano 34 mln zł, a maksymalnie można się będzie ubiegać o 50 tys. zł, które trzeba będzie zwrócić w ciągu pięciu lat (w tym rok karencji na spłaty, przy oprocentowaniu 2-2,5 proc.).

"Chcemy systematycznie odchodzić od najpopularniejszej dotychczas formy bezzwrotnej dotacji, na rzecz zwrotnych form wsparcia.

Dzięki temu pieniądze +wrócą+ i mogą służyć wspieraniu kolejnych przedsięwzięć" - zaznaczył marszałek Całbecki.

Reszta ze 120 mln zł trafi do Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Toruniu na przedsięwzięcia wspierające bezrobotnych i niepracujących, które ten urząd już organizuje.

Natomiast 116 mln zł przeznaczono na zdania określane wspólnym mianem "Integracja społeczna", z czego 86 mln dostaną do dyspozycji ośrodki pomocy społecznej. Nowością jest tu konkurs na przedsięwzięcia wspierające osoby niepełnosprawne w podjęciu pracy, na co przeznaczono 8 mln zł. Trzecim działem, który dostanie dodatkowe pieniądze - prawie 44 mln zł - jest "Wsparcie regionalnych kadr gospodarki". Obok prowadzonych już działań na rzecz współpracy nauki z biznesem, wprowadzona zostanie nowość - kursy i szkolenia dla pracowników tzw. zielonej gospodarki.

"Przewidujemy tu dofinansowanie np. szkoleń w zakresie instalacji urządzeń służących do produkcji energii ze źródeł odnawialnych czy proekologicznych rozwiązań z zakresu systemów grzewczych i elektrycznych. Nowością będzie ukierunkowanie szkoleń nie - jak to bywało dotychczas - na osoby szkolące później innych, lecz na samych pracowników, którzy mają korzystać z nowej wiedzy i umiejętności" - podkreślił Całbecki.

Czwartym, dużym zadaniem, które otrzyma wsparcie w wysokości 140 mln zł jest "Nowoczesna edukacja". Z tej puli 85 mln zł przeznaczono na rozwój edukacji przedszkolnej, szczególnie w gminach, gdzie sytuacja w tej dziedzinie jest najgorsza.

"30 mln zł zarezerwowaliśmy dla szkolnictwa zawodowego. Połowa pieniędzy ma wesprzeć pracodawców organizujących praktyki, a reszta same szkoły zawodowe, by lepiej przygotowywały uczniów do realiów rynku pracy" - zapowiedział Korolko. Nowością edukacyjną będzie wydanie 1,4 mln zł na doradztwo zawodowe dla mieszkańców małych miejscowości. Pilotażowo wybrano powiaty aleksandrowski i sępoleński, gdzie z usług doradców skorzysta tysiąc osób.

_ _ _ _ _

Przedsiębiorcy uskarżają się na niedobór fachowców i bardzo słabe przygotowanie absolwentów szkół do potrzeb rynku pracy. W efekcie młodzi ludzie nie mogą znaleźć zatrudnienia, a pracodawcy odpowiednich pracowników. Przedstawiciele Krajowej Izby Gospodarczej, Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi oraz konsorcjum e-Uczelni postanowili wziąć sprawy w swoje ręce i założyć Krajową Akademię Gospodarczą.

Wczoraj podpisali oni w Warszawie porozumienie w tej sprawie. Jak powiedział IAR Prezydent Akademii Humanistyczno-Ekonomicznej w Łodzi Jarosław Podolski, nowa uczelnia ma połączyć naukę i biznes. Dodał, że będzie się tak działo dzięki praktykom odbywanym w firmach oraz takim przygotowaniu, które pozwoli absolwentom płynnie wchodzić na rynek pracy i umiejętnie posługiwać się wiedzą.

Rektor Wyższej Szkoły Społeczno-Ekonomicznej w Warszawie, lider Krajowego Konsorcjum e-Uczelnia doktor Jacek Wędrowski podkreślił, że szkoły wyższe, zwłaszcza w dzisiejszych czasach, powinny orientować się na wypuszczanie absolwentów bardzo dobrze przygotowanych do pracy w realiach rynku.

Nie potrzeba managerów wspartych dyplomami o dużym stopniu ogólności, ale ludzi z bardzo dobrym specjalistycznym zawodowym warsztatem - podkreślił rozmówca IAR.

Prezes Krajowej Izby Gospodarczej Andrzej Arendarski zadeklarował, że Izba będzie bardzo aktywnie uczestniczyć w procesie kształcenia studentów Krajowej Akademii Gospodarczej, przede wszystkim poprzez zapewnienie odpowiedniej klasy specjalistów do prowadzenia zajęć. Tymczasem zaś co dziewiąta osoba bez pracy to absolwent szkoły wyższej. Pod koniec grudnia w urzędach pracy zarejestrowanych było blisko 226 tysięcy bezrobotnych po studiach.

Informacyjna Agencja Radiowa

PAP/IAR
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »